Go to commentsSedacja wziewna
Text 77 of 100 from volume: Moje wiersze
Author
Genrepoetry
Formpoem / poetic tale
Date added2020-04-20
Linguistic correctness
Text quality
Views872

Bądź pozdrowiony!

Cudzoziemcu codziennego użytku.


Na placu samotności i złudzeń

stoją postacie Mitoraja Igora

bez końcówek fleksyjnych.

Tylko usta wyrażają oboczną apologię.

Trzeba mieć coś własnego.

Ponad wszystkim transparent z krepdeszynu

coś w rodzaju symbolicznej piękności.

Nie siedź cicho i pokornie

jak posłuszna sekretarka.


Tymczasem współczesny Sanhedryn

przepełzł niepostrzeżenie na wskroś

i patrzy na Giaura żałośnie

jak biczuje się białą różą.

Zakochany po uszy w Gruzince.


Złudzenie ruchu.

Czyli chodzenie po ulicach.

W epidemii zagłady

w poczuciu klęski

odkłada skibę pługiem koleśnym

w miłosny wiersz.


Protokoły Mędrców Syjonu

i Pseudo-Plutarch o wychowaniu dzieci

te dwie paralele ciągle żywe

wśród miłośników wierzby płaczącej.


U mnie brzydziej wszystko brzmi.

Rozdziera na drobiny istnienia

w ohydny rodzaj bólu.


Pod materacem filozofa

pięknie ułożone słowa

wyczuwają puls serca

w androgeniczny sposób.



Trzeba mieć anielską cierpliwość

i zaparcie

żeby wierzyć w socjalizm gildyjny.

  Contents of volume
Comments (2)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Sedacja wziewna /wciągana nosem/ (patrz tytuł) - to działania pozoranckie, które zamiast wyciszenia lęku przed opresyjnym /dookoła i na okrągło/ światem

(patrz sekwencja kolejnych strof - i obrazów, od których nie ma ucieczki)

zamiast narkozy i nirvany przynoszą wszystkim same zagrożenia - i tak dookoła Wojtek :( Im bardziej się znieczulasz, tym więcej generujesz nieszczęść.

Złudzenie ruchu
czyli chodzenie po ulicach
w epidemii zagłady
w poczuciu klęski


odkłada skibę pługiem koleśnym
w miłosny wiersz.

(vide odpowiednie wersy)

I na tym cała ta wielka miłość się kończy. W realu jej NIE MA. Jest za to sedacja wziewna z prochami w tle
avatar
W świecie, w którym zamiast systemowej likwidacji

- żebractwa,
- prostytucji,
- powszechnego alkoholizmu,
- złodziejstwa,
- płatnego donosicielstwa,
- narkomanii,
- łapówkarstwa
- itp., itp.

z a m i a s t tego wszyscy już stosują terapię znieczulającą, nie ma szans na powrót do Edenu.

A jak zlikwidować tego raka, co to zżera ludzkość od Pradzieja?

Pompując wszelkie dostępne środki nie w armię, nie w policję, nie w sądownictwo, a w służbę zdrowia, w szkolnictwo polskie, w kulturę ORAZ w dobrostan polskich rodzin??

Nie ma pijaństwa ni bandytyzmu tam, gdzie syte, zdrowe i szczęśliwe są dzieci
© 2010-2016 by Creative Media