Go to commentsEurydyka Róża
Text 10 of 33 from volume: To co jest
Author
Genrecommon life
Formprose
Date added2020-06-15
Linguistic correctness
Text quality
Views897


Siłownia w Parku im. Cichociemnych Spadochroniarzy AK chyba…


Naprzeciwko wzniesienie…


To pole chyba…


Ulica jaka?


Ziemska?


Gminna?


7 sierpnia o 11:32


Kaya Szulczewska: „Póki cokolwiek jest we mnie i nie ma szans żyć nigdzie poza moim ciałem to jest częścią mojego ciała i to ciało decyduje co się będzie działo.”.

Co my tu mamy, ludzie?

Ano, „żyć”.


Co to?


Ano, bezokolicznik.


Tak czy nie, ludzie?


„Ciało” – (co się będzie) działo” – rymuje się, czyż nie?


A jaki to rym, ludzie?


Żeński?


Widzicie?


Tu „póki cokolwiek jest we mnie”, tu „nie ma szans żyć nigdzie poza moim ciałem”.


Tu „to jest częścią mojego ciała”, tu „i to ciało decyduje co się będzie działo.”.


A jakie to wypowiedzenie, ludzie?


„Czemu ciało bez mojej woli lub nawet wbrew niej ma prawo zdecydować


o poronieniu, a ja sama świadomie nie mogę?”.


Co my tu mamy, ludzie?


Ano, „o poronieniu”.


Co to?


Ano, wygląda to na wyrażenie przyimkowe.


Tak czy nie, ludzie?


„Poronieniu”.


Co to?


Rzeczownik odczasownikowy?


„Świadomie”.


Wiecie, oczywiście, że wymawia się: „śfiadomie”?


Co to?


Ano, ubezdźwięcznienie.


W:f?


„Wi”:”fi”?


A może „wia”:”fia”?


„Nie mogę”.


Co to?


Ano, wygląda to na czasownik modalny.


Tak czy nie, ludzie?


Widzicie?


Tu „bez mojej woli”, tu „lub nawet wbrew niej”.


Tu „czemu ciało bez mojej woli lub nawet wbrew niej ma prawo zdecydować

o poronieniu”, tu „a ja sama świadomie nie mogę?”.


A jakie to wypowiedzenie, ludzie?


„Mój umysł w tej sytuacji ma być mniej decyzyjny niż samo ciało?”.


Co my tu mamy, ludzie?


Ano, „umysł”.


Co to?


Rzeczownik abstrakcyjny?


Widzicie?


Tu” mój umysł w tej sytuacji ma być mniej decyzyjny”, tu „niż samo ciało”?


A jakie to wypowiedzenie, ludzie?


„Czyż to nie jest absurdalna sytuacja?”.


Co my tu mamy, ludzie?


Ano, „sytuacja”.


Co to?


Rzeczownik abstrakcyjny?


„Czyż to nie jest absurdalna sytuacja?”.


Co to?


Ano, wygląda to na pytanie retoryczne.


Tak czy nie, ludzie?


A jakie to wypowiedzenie, co?


„Przecież emocje, myśli i przekonania to są twory części mojego ciała - mózgu.”.


Co my tu mamy, ludzie?


Ano, „emocje”.


Co to?


Rzeczownik abstrakcyjny?


„Myśli”.


Co to?


Rzeczownik abstrakcyjny?


„Przekonania”.


Co to?


Rzeczownik abstrakcyjny?


Wiecie, oczywiście, że wymawia się: „pszekonania”?


Co to?


Ano, ubezdźwięcznienie.


Ż:sz, czyż nie?


„Twory”.


Wiecie, oczywiście, że wymawia się: „tfory”?


Co to?


Ano, ubezdźwięcznienie.


W:f, czyż nie?


A jakie to wypowiedzenie, ludzie?


„Moja wola będąca wynikiem działania mózgu, może tak samo jak reszta ciała zadecydować, że nie chce być w ciąży i takim czy innym sposobem się jej pozbyć.”.


Co my tu mamy, ludzie?


Ano, „wola”.


Co to?


Rzeczownik abstrakcyjny?


„Będąca”.


Co to?


Ano, wygląda to na imiesłów przymiotnikowy czynny.


Tak czy nie, ludzie?


„Wynikiem”.


Co to?


Rzeczownik abstrakcyjny?


„Działania”.


Co to?


Ano, wygląda to na rzeczownik odczasownikowy.


Tak czy nie, ludzie?


„Może”.


Co to?


Ano, wygląda to na czasownik modalny.


Tak czy nie, ludzie?


„Zadecydować”.


Co to?


Ano, bezokolicznik.


Tak czy nie, ludzie?


„Nie chce”.


Co to?


Ano, wygląda to na czasownik modalny.


Tak czy nie, ludzie?


„Być”.


Co to?


Ano, bezokolicznik.


Tak czy nie, ludzie?


„Być w ciąży”.


Co to?


„Pozbyć się”.


Co to?


Ano, bezokolicznik.


Tak czy nie, ludzie?


A jakie to wypowiedzenie, ludzie?


„Tak - pozbyć, usunąć, wydalić, powiedzieć koniec.”.


Co my tu mamy, ludzie?


Ano, „usunąć”.


Co to?


Ano, bezokolicznik.


Tak czy nie, ludzie?


„Wydalić”.


Co to?


Ano, bezokolicznik.


Tak czy nie, ludzie?


„Powiedzieć”.


Co to?


Ano, bezokolicznik.


Tak czy nie, ludzie?


A jakie to wypowiedzenie, co?


„Kobiety robią to od zarania dziejów, bez względu na zakazy, bo przerywanie ciąży jest częścią życia.”.


Co my tu mamy, ludzie?


Ano, „od zarania dziejów”.


Co to?


„Dziejów”.


Co to?


Rzeczownik abstrakcyjny?


„Przerywanie”.


Co to?


Ano, wygląda to na rzeczownik odczasownikowy.


Tak czy nie, ludzie?


Wiecie, oczywiście, że wymawia się: „pszerywanie”?


Co to?


Ano, ubezdźwięcznienie.


Ż:sz, czyż nie?


A jakie to wypowiedzenie, ludzie?


„Ciało może to zrobić w dowolnym momencie ciąży, czy tego chcemy czy nie.”.


Co my tu mamy, ludzie?


Ano, „może”.


Co to?


Ano, wygląda to na czasownik modalny.


Tak czy nie, ludzie?


„Zrobić”.


Co to?


Ano, bezokolicznik.


Tak czy nie, ludzie?


„Chcemy”.


Co to?


Ano, wygląda to na czasownik modalny.


Tak czy nie, ludzie?


A jakie to wypowiedzenie, ludzie?


„Ja postuluję tylko o to, żeby mojemu umysłowi dać te samą wolność, postuluję o kompromis chociaż do 12 tyg ciąży, kiedy to wiadomo, że płód nie odbiera bodźców bólowych.”.


Co my tu mamy, ludzie?


Ano, „umysłowi”.


Co to?


Rzeczownik abstrakcyjny?


„Dać”.


Co to?


Ano, bezokolicznik.


Tak czy nie, ludzie?


„Wolność”.


Co to?


Rzeczownik abstrakcyjny?


„O kompromis”.


Co to?


Ano, wygląda to na wyrażenie przyimkowe.


Tak czy nie, ludzie?


Widzicie?


Tu „postuluję tylko o to, żeby mojemu umysłowi dać te samą wolność”, tu „postuluję o kompromis chociaż do 12 tyg ciąży, kiedy to wiadomo, że płód nie odbiera bodźców bólowych.”.


„Nie piszcie mi o duszy, bo nią nie wierzę, tak samo w to, że bicie serca wystarczy, żeby nazwać kogoś człowiekiem.”.


Co my tu mamy, ludzie?


Ano, „o duszy”.


Co to?


Ano, wygląda to na wyrażenie przyimkowe.


Tak czy nie, ludzie?


„Duszy”.


Co to?


Rzeczownik abstrakcyjny?


„Bicie”.


Co to?


Ano, wygląda to na rzeczownik odczasownikowy.


Tak czy nie, ludzie?


„Nazwać”.


Co to?


Ano, bezokolicznik.


Tak czy nie, ludzie?


A jakie to wypowiedzenie, co?


„Dla mnie liczy się podejście zakładające minimalizację cierpienia.”.


Co my tu mamy, ludzie?


Ano, „podejście”.


Co to?


Rzeczownik abstrakcyjny?


„Zakładające”.


Co to?


Ano, wygląda to na imiesłów przymiotnikowy czynny.


Tak czy nie, ludzie?


„Minimalizację”.


Co to?


Rzeczownik abstrakcyjny?


„Cierpienia”.


Co to?


Rzeczownik abstrakcyjny?


A jakie to wypowiedzenie, ludzie?


„Jeśli ten zalążek we mnie nie czuje bólu, to jak najbardziej, bez wyrzutów sumienia mogę go usunąć.”.


Co my tu mamy, ludzie?


Ano, „sumienia”.


Co to?


Rzeczownik abstrakcyjny?


„Mogę”.


Co to?


Ano, wygląda to na czasownik modalny.


Tak czy nie, ludzie?


„Usunąć”.


Co to?


Ano, bezokolicznik.


Tak czy nie, ludzie?


A jakie to wypowiedzenie, co?


„Płód to płód, nie może żyć poza mną, więc jest częścią mojego ciała.”.


Co my tu mamy, ludzie?


Ano, „nie może”.


Co to?


Ano, wygląda to na czasownik modalny.


Tak czy nie, ludzie?


„Żyć”.


Co to?


Ano, bezokolicznik.


Tak czy nie, ludzie?


A jakie to wypowiedzenie, co?


„Aborcja do 12 tyg to etyczny, bezpieczny i logiczny kompromis aborcyjny.”.


Co my tu mamy, ludzie?


Ano, „aborcja”.


Co to?


Rzeczownik abstrakcyjny?


A jakie to wypowiedzenie, ludzie?


„To co jest obecnie to zakaz z drobnymi wyłączeniami, a nie kompromis!”.


„Wracając do przerwania ciąży...”.


Co my tu mamy, ludzie?


Ano, „wracając”.


Co to?


Ano, wygląda to na imiesłów przysłówkowy współczesny.


Tak czy nie, ludzie?


„Przerwania”.


Co to?


Ano, wygląda to na rzeczownik odczasownikowy.


Tak czy nie, ludzie?


Wiecie, oczywiście, że wymawia się: „pszerwania”?


Co to?


Ano, ubezdźwięcznienie.


Ż:sz, czyż nie?


A jakie to wypowiedzenie, ludzie?


„Ciała kobiet czasem nie chcą utrzymywać ciąży.”.


Co my tu mamy, ludzie?


Ano, „nie chcą”.


Co to?


Ano, wygląda to na czasownik modalny.


Tak czy nie, ludzie?


„Utrzymywać”.


Co to?


Ano, bezokolicznik.


Tak czy nie, ludzie?


A jakie to wypowiedzenie, co?


„Niezależnie od tego czy poronienie wywołane zostanie naturalnym spadkiem hormonów, czy naturalnym przyjęciem substancji poronnych, czy też bardziej skomplikowaną procedurą medyczną to jest decyzja kobiety, jej ciała, i nie musisz rozumieć, ale uszanuj jej prawo do jej ciała, prawo do decyzji.”.


Co my tu mamy, ludzie?


Ano, „poronienie”.


Co to?


Ano, wygląda to na rzeczownik odczasownikowy.


Tak czy nie, ludzie?


„Wywołane”.


Co to?


Ano, wygląda to na imiesłów przymiotnikowy bierny.


Tak czy nie, ludzie?


„Spadkiem”.


Co to?


Rzeczownik abstrakcyjny?


„Przyjęciem”.


Co to?


Ano, wygląda to na rzeczownik odczasownikowy.


Tak czy nie, ludzie?


„Nie musisz”.


Co to?


Ano, wygląda to na czasownik modalny.


Tak czy nie, ludzie?


„Rozumieć”.


Co to?


Ano, bezokolicznik.


Tak czy nie, ludzie?


Widzicie?


Tu „czy poronienie wywołane zostanie naturalnym spadkiem hormonów”, tu „czy naturalnym przyjęciem substancji poronnych”, tu „czy też bardziej skomplikowaną procedurą medyczną.”.


A jakie to wypowiedzenie, co?


„Nie narzucaj swojej ideologii, tak jak my nie narzucamy Ci swojej i nie próbujemy ingerować w twoje decyzje dotyczące twojego ciała.”.


Co my tu mamy, ludzie?


Ano, „ideologii”.


Co to?


Rzeczownik abstrakcyjny?


„Ingerować”.


Co to?


Ano, bezokolicznik.


Tak czy nie, ludzie?


Widzicie?


Tu „nie narzucaj swojej ideologii”, tu „tak jak my nie narzucamy Ci swojej i nie próbujemy ingerować w twoje decyzje dotyczące twojego ciała.”.


A jakie to wypowiedzenie, co?


„Nie chcemy wszystkim nakazać aborcji, tylko znieść zakaz, dać wybór.”.


Co my tu mamy, ludzie?


Ano, „nie chcemy”.


Co to?


Ano, wygląda to na czasownik modalny.


Tak czy nie, ludzie?


„Wszystkim”.


Wiecie, oczywiście, że wymawia się: „fszystkim”?


Co to?


Ano, ubezdźwięcznienie.


W:f, czyż nie?


„Nakazać”.


Co to?


Ano, bezokolicznik.


Tak czy nie, ludzie?


„Aborcji”.


Co to?


Rzeczownik abstrakcyjny?


„Znieść”.


Co to?


Ano, bezokolicznik.


Tak czy nie, ludzie?


„Dać”.


Co to?


Ano, bezokolicznik.


Tak czy nie, ludzie?


„Wybór”.


Co to?


Rzeczownik abstrakcyjny?


A jakie to wypowiedzenie, ludzie?


„Nie można zmusić kogoś do bycia dawcą organów, tak samo nie można zmusić kobiety do donoszenia niechcianej ciąży.”.


Co my tu mamy, ludzie?


Ano, „nie można”.


Co to?


Ano, wygląda to na czasownik niewłaściwy.


Tak czy nie, ludzie?


„Bycia”.


Co to?


Ano, wygląda to na rzeczownik odczasownikowy.


Tak czy nie, ludzie?


„Zmusić”.


Co to?


Ano, bezokolicznik.


Tak czy nie, ludzie?


„Donoszenia”.


Co to?


Ano, wygląda to na rzeczownik odczasownikowy.


Tak czy nie, ludzie?


„Niechcianej”.


Co to?


Ano, wygląda to na imiesłów przymiotnikowy bierny.


Tak czy nie, ludzie?


Widzicie?


Tu „nie można zmusić kogoś do bycia dawcą organów”, tu „tak samo nie można zmusić kobiety do donoszenia niechcianej ciąży.”.


A jakie to wypowiedzenie, co?


„Kobieta to nie inkubator.”.


Jakie to wypowiedzenie, ludzie?


(…)


Jaka to ulica?


Kazury?


Siedzę na ławce na skwerku czy placyku…chyba…


Państwo niosą w klatce dużego kocura.


Syberyjskiego.


W Parku „Przy Bażantarni” gospodyni prowadzi go na smyczy(?) po trawniku.


Eurydyka…


Róża…

  Contents of volume
Comments (4)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Tekst jest dedykowany bardzo wąskiemu /by nie powiedzieć "niszowemu"/ gronu Czytelników, zainteresowanych JEDNOCZEŚNIE tematyką aborcji oraz gramatyką języka polskiego 3 w 1.

Skąd taki zaskakujący mariaż? Bo język to medium, przy pomocy którego kształtuje się świadomość odbiorcy? Jeśli rozumiesz, czym są np. imiesłowy albo ubezdźwięcznienie i jaką pełnią rolę w komunikacji językowej, mówisz/piszesz dużo bardziej skutecznie?

Co to znaczy "bardziej skutecznie"? To znaczy... "bardziej przekonywująco"?

Wybór tematyki, form gramatycznych języka, środków artystycznego wyrazu, gatunku literackiego itp., itd. w twórczości poetyckiej czy prozatorskiej nigdy nie jest przypadkowy i w finale to on decyduje o poczytności tekstu i sile przekazu
avatar
Większość z nas tutaj na portalu pisze intuicyjnie, "bo tak to czuje", i "tak nam to w sercu gra". Taka twórczość w niczym - podkreślam W NICZYM - nie ustępuje każdej innej.

Warto pamiętać jednak, że wśród piszących są także nieliczni ci, co bardzo dokładnie WIEDZĄ, z jakich konkretnie "puzzli" układać ostateczny kształt swego utworu tak, by skutecznie przemawiał do swych Adresatów
avatar
Babsko ma wiedzę. widać to że ma, bo jest tych dupereli od ichniego co niemiara. To znaczy chciałem powiedzieć, że jest tu sklasyfikowany konglomerat.
Ale pozwolę sobie zaopiniować. Bo mi się niejeden fragment podoba, a że jajca sobie robi, to jeszcze bardziej.
Ludzie, ja bym dał po punkcie za literat. A nawet dwa, jakby było co wypić. Ale że tu już Metuzalem karuzela, zauważcie żem poprawił Metulazema na dużą literę, ale o czym to było, łapię wątek.
Pani, pani wie o czym pani pisze, więc niech się pani nie dziwi ocenom. Ja bym tu dał nawet 5, albo i więcej, tylko że mi się nie podoba, że poronienie czy coś. No to bez poronienia to ja daję te oceny, co w wiadomym okienku.
avatar
Dopóki tylko matka jest obarczana całą - także prawną - odpowiedzialnością za dziecko, a ojciec dziecka pozostaje w cieniu, schowany za jej plecami, wszelkie dyskusje na temat aborcji pozostaną tym, czym są: rozbiorem logicznym i gramatycznym każdego wypowiedzianego zdania, które uderza wyłącznie w kobiety.
© 2010-2016 by Creative Media