Text 54 of 173 from volume: Fraszki
| Author | |
| Genre | poetry |
| Form | epigram / limerick |
| Date added | 2020-09-02 |
| Linguistic correctness | |
| Text quality | |
| Views | 3308 |

Dzwonek szkolny zabrzmiał, a więc i historia wraca, minione dzieje nasze.
Na przestrzeni wieków z iluż to opresji polska szabla ratowała kraj z opresji. Ileż to poematów jej poświęcono. A o pochwie, która była nieodłączną częścią i bezpieczną `przystanią` dla szabli na czas pokoju?! Nie znam żadnego.
Najwyższy czas nadrobić chociaż fraszką, a właściwie odą, docenić też jej znaczenie.
Pochwo! Tyś przez całe dzieje,
szabli dawałaś nadzieję,
gdyż, jak nazwa twa wskazuje,
swojej szabli wyczekujesz,
czy stępiałej już, czy ostrej.
W pochwie zawsze jest radośniej.
Jest przystanią, odpoczynkiem...
Szablo, nie śpisz w pojedynkę,
więc pamiętaj o swej lubej,
złóż hołd, choćbyś miała w czubie.






w pochwie też się wypochwiła.
Toż bez niej szabla by zardzewiała i była do niczego. Ani to jej użyć, ani nań popatrzeć.
Dobrze, że choć odrobinkę nadrobiłeś tę niedoróbkę czasu.
ratings: perfect / excellent