Go to commentsW Dzień Niepodległości
Text 11 of 204 from volume: Wolna przestrzeń
Author
Genrepoetry
Formpoem / poetic tale
Date added2020-11-11
Linguistic correctness
Text quality
Views952

W Dzień Niepodległości


W świcie krzyża trąbka o miłości gwarzy

Już w serca darze doskonałym Polska się rodzi

Pośród gruzów wynurza się obraz twarzy   

Na zagonach ojczystych blask Jasnej Góry brodzi


Orzeł niesie wolność od gór po kres morza   

Na liniach podziału zostawia atrybut godła   

Flagą kreślone granica lśni jak zorza   

W miastach i wioskach z radości wytryskają źródła


Kraj ojców skrapiają kościelne kropidła

I każda okruszyna ziemi objawia  świętość  

Świat wrogi zabiera swe ponure czoła    

Drzewa i lotne ptaki nucą kantyk radości


Z pomników bohaterów hymn się rozlega

„Jeszcze Polska nie zginęła, póki my żyjemy…”  

A głos dzwonów poza granice wybiega

Jesteśmy wolni i światu wolności życzymy


  Contents of volume
Comments (3)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Tak rzeczywiście potrafi być :)

Serdecznie :)
avatar
Byłoby dobrze, gdybyś znał chociaż słowa polskiego hymnu...
avatar
Słowa tekstu ewoluowały. Przed 1939 rokiem śpiewano "póki my żyjemy". Na "kiedy" zmieniono za komuny, to znaczy powrócono [częściowo] do wersji pierwotnej. [zob.: Stanisław Hadyna: "Droga do Hymnu"].

"Póki my żyjemy" śpiewali moi Rodzice oraz Rodzice rówieśników. W szkole poprawiano nas z uporem maniaka na "kiedy".
© 2010-2016 by Creative Media