Go to commentsStrajk kobiet - czyli wścik maciczno-lewicowy
Text 50 of 60 from volume: Lime... ryki
Author
Genrehumor / grotesque
Formepigram / limerick
Date added2020-12-13
Linguistic correctness
- no ratings -
Text quality
- no ratings -
Views841

Kobiety na strajku w Warszawie,

wciąż chodzą jak zoombie na jawie.

Po nową macicę

na najstarszą chcicę...

dymanie bez ciąży - na unijnym prawie.

  Contents of volume
Comments (6)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Theodorze, znowu się przeliczyłeś. Wersy pierwszy i drugi mają po 9 zgłosek, a piąty aż 12. A gdybyś tak schował do plecaka swoją nienawiść wobec UE, a w konsekwencji zamienił "na unijnym" na "już", wszystko byłoby w jak najlepszym porządku.
avatar
W Szczecinie oklejono pomnik śp. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego plakatami, z którymi żadna szanująca się kobieta nie utożsamia.
Z kolei Podgardlanej wyskrobało rozum, gdyż nawet najbardziej lewicowe, a przecież w większości przypadków, kulturalne skądinąd panie podobnych słów nie używają. Facetom też pokazała "kuku", określając - zresztą przepięknie - dziadersami.
W dawnych wiekach nazywano babską histerię "wścieklizną macicy". Czytając historię medycyny byłam ogromnie taką diagnozą zbulwersowana, teraz jestem już mniej :-D
avatar
Ciekawe uzupełnienie:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Histeria

Serdecznie :)
avatar
Chodzą zombie po stolicy
Na każdej ulicy,
Chodzą w innych miastach
Od Pradzieja Piasta.

Co z nimi zrobimy?
Może... utrupimy??
Wapnem posypiemy,
Dosypiemy ziemi?!
avatar
Oczekiwanie, że wszyscy będą tacy sami, pod sznurek, uczesani z przedziałkiem /w jedyną dozwoloną stronę/ i z wąsikiem, dowodzi braku dojrzałości
avatar
Tytułowy strajk kobiet - ten zlot zombie (patrz nagłówek i meritum) - dzieje się nie w mrokach nieoświeconego średniowiecza, a we współczesnej unijnej Polsce (vide data publikacji)
© 2010-2016 by Creative Media