Go to commentsSpóźniony marzec
Text 99 of 130 from volume: Liryki rzucone na porywisty wiatr
Author
Genrepoetry
Formpoem / poetic tale
Date added2021-03-11
Linguistic correctness
Text quality
Views788

Miało być w marcu

Lecz nie w tym

Wywiał czas wszystko

Z całych sił


Rozwiał nadzieje

Plany słowa

I zaczął wszystko

Snuć od nowa


A teraz słuchaj mnie uważnie

Jak nigdy nie umiałeś słuchać

Nadal istnieję (może bardziej)

Inaczej wciąż potrafię ufać


Wierzyć na odwrót w puste tony

A ty inaczej dziś zdziwiony

Że ja że czas

Że nie ma nas


Skostniała miłość przy kominie

Jak ja - istnieje

Jak ja - płynie












  Contents of volume
Comments (9)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Elegia o rozstaniu. Z tym, że on gdzieś tam jest, a ona wciąż przy kominie roztacza wokół siebie nieistniejącą woń. Jego fajki, jego kożucha. I tak sobie myślę, ile tych skostniałych przy kominie marudzi. Zamiast wstać, otrzepać się ze złudzeń i zrobić coś konkretnego. Lata płyną, można się w tym czasie nauczyć gry na fujarce, albo przynajmniej uczesać. Fakt, lamentować nie każdy potrafi. ale czy o to chodzi w pisaniu wierszy?
avatar
Nie wchodzi się do tej samej rzeki.

/Heraklit/

Nic 2 x się nie zdarzy,
I dlatego z tej przyczyny
Zrodziliśmy się bez skazy
I pomrzemy bez rutyny.

/W. Szymborska/

Pan już miał swoje 5 minut, więc mówimy jemu krótkie: - Żegnam.
avatar
Czas w Love Krainie
Jak ten dym w kominie
Szybko zawsze płynie
avatar
Ważne, żeby być sobą i mieć honor:)
avatar
Dzięki, Jaro. Pozdrawiam :)
avatar
Nigdy nie jest na nic za późno :) Znam z autopsji :)
avatar
Są kwestie, na które zawsze jest czas i są takie, które na zawsze wpisują się w przeszłość.
Pozdrawiam, Befano :)
avatar
A ja Ciebie najserdeczniej ściskam, moja "Wieczna Kobieto" niezniszczalna :-D

Twoja życzliwa befana_d_c :-D
avatar
Dzięki ;)
Z bycia kobietą nie da się wyrosnąć :)
© 2010-2016 by Creative Media