Go to commentsskąd ta schizofrenia
Text 17 of 51 from volume: Rap prosto z ulicy
Author
Genrepoetry
Formblank verse
Date added2021-05-14
Linguistic correctness
Text quality
Views941

nauczony życia w kraju

jak być butnym nietolerancyjnym

mówią że to my Polacy

kłamstwem karmią


nauczyciele z podwórza

nauczyli jak pic wódkę

jak by nie można żyć inaczej

spojrzeć trzeźwo na rzeczywistość


niszczą naród ci bez korzeni

wydrzeć siłą od lat ziemię obiecaną


kłamstewka dookoła niewinna mowa

żyjmy ludzie inaczej nie jak judasze


czytając ten wiersz dziwka zapłacze



jestem zdenerwowany bo cenzurowany

idąc ulicą nowy ład wzorem dla pederastów


uciekła energia gdzie czas honoru i dumy


łatwiej się sprzedać móc się pochwalić

zarobiłem a ty ile masz szans


naprzód schizofrenię pcha otępiały świat

nie zapomnę swojej tożsamości

znam imiona przodków są tutaj wśród nas

  Contents of volume
Comments (10)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Jestem pod wrażeniem tego utworu,bo jest taki autentyczny i prawdziwy.
avatar
Dziękuję:)Prawda boli najbardziej:)

Miłego:)
avatar
Typowa wiecowa narracja prosto z Hyde Parku: wystarczy wejść na pakę i zacząć krzyczeć,

bo w zbiorowisku przypadkowych słuchaczy liczą się nie przekaz, a z ł e emocje.

Jaki mianowicie tutaj - w tym spontanie krzyku - mamy przekaz?

Czy dowiadujemy się SKĄD ta tytułowa schizofrenia??

/w domyśle nie u Poety, nie u lirycznego "ja", nie ta w wariatkowie - ta schizofrenia u nas w Polsce/
avatar
mówią że to my Polacy
kłamstwem karmią
nauczyli jak pić wódkę
niszczą naród ci bez korzeni
/żeby/ wydrzeć siłą od lat ziemię obiecaną

itd., itd.

Gdybyśmy żyli nie w Niepodległej, nie w UE, a w czasach komuny, okupacji czy rozbiorowej niewoli, te krzyki byłyby jeszcze uzasadnione,

ale dzisiaj, w dobie covidusa??

Kto ciebie zmusza do czegokolwiek? Zdyscyplinuj siebie, przeorganizuj swoje życie, pracuj zdalnie, ogranicz swoje życie rodzinno-towarzyskie, a po miesiącu wrócisz do "normalności" /cokolwiek to oznacza/
avatar
naprzód pcha schizofrenię otępiały świat

(vide końcowe wersy)

Ale... skąd się wzięła ta schizofrenia??
avatar
Jako ludzie dorośli jesteśmy końcowym produktem wychowania.

Czego Polaków uczą rodzice?

Dekalogu?

Czego dzieci uczy polska szkoła?

Rzetelnej wiedzy o ludziach i o świecie?

Czego uczą media?

Że są 3 Tischnerowskie prawdy?

Czego uczy nas polska ulica?

Jazdy po pijaku, mordobicia, mordopicia i stania pod latarnią?

Czego uczą dalekie podróże?

Rzetelnej wiedzy o świecie i ludziach?

To skąd się bierze schizofrenia??
avatar
Powiem krótko swoje piętno odcisnęła zdrada zaraz po drugiej wojnie. Władzę przejęli wiadomo kto , zniszczono naród pod kolejną okupację ,ogłupili naród i nawet to nie są Rosjanie też wiadomi kto ciągnie za sznurki na całym świecie:)Za żadnych rządów nie było normalnie i nie będzie:)Nie powiesz Emilio ,że jest dobrze jest tragicznie i będzie gorzej .przyznasz mi rację:)

Pozdrawiam:)
avatar
Jeszcze będzie przepięknie!
Jeszcze będzie normalnie!

/Tilt/


Będzie lepiej, będzie lepiej - tylko lepiej!

/Tymek/

Ze względu na to, że wszyscy jesteśmy matkami, ojcami i/lub dziadkami, mamy PSI OBOWIĄZEK uczyć nasze dzieci i wnuki pozytywnego nastawienia i przekazywać im wyłącznie dobrą energię.

Młodzi ludzie nie potrzebują nas starych wiecznego pitolenia o tym, jak jest źle, codziennego 24h/365 dni marudzenia.

Potrzebują naszego potężnego duchowego wsparcia
avatar
Właśnie duchowe wsparcie jest najważniejsze!
Dzieje się nowa rzeczywistość młodzi muszą się przebudzić i iść naprzód lecz ciężko im przetłumaczyć , młodzi buntownicy ,mam czwórkę dzieci i wiem jak jest trudno młodym wpoić wartości. Rozmowa jest najważniejsza i nie wolno odpuszczać tłumaczyć i jeszcze raz tłumaczyć i naukę rozpocząć od swojej rodziny.

Pozdrawiam Jarek:)
avatar
Jakie są fatalne dla całej tej retoryki nonsensowne niedociągnięcia gramatyczne w tym tekście?

Brak początku, środka lub zakończenia myśli we frazach

nauczony życia w kraju...

... jak być butnym nietolerancyjnym...

mówią że to my Polacy...

... wydrzeć siłą od lat ziemię obiecaną

...idąc ulicą... nowy ład wzorem dla pederastów...

i tak dalej, i tak dalej. Wcale bowiem tutaj nie chodzi o jakiś rzeczowy, merytoryczny komunikat werbalny, o nagłośnienie problemów narastającej schizofrenii wśród Polaków - liczy się tylko jedno: ton oskarżycielski pod adresem kolejnych anonimowych "onych", tych, co "mówią", "kłamią", "niszczą naród", i chodzi wyłącznie o manipulowanie uczuciami nabuzowanych frustracją i hormonami słuchaczy tego "rapu prosto z ulicy". Jeśli żyjesz z zasiłku dla bezrobotnych, chudego wsparcia "Caritas" i 500plus na każde dziecko, to takie wyrwane z kontekstu wykrzyczane tzw. głodne kawałki na pewno trafią na chłonny, podatny grunt. Już dadaiści odkryli, że sztuka nie musi niczego komunikować. Wystarczy, że budzi ekstremalne emocje, a wówczas... strzegł nas Bóg.
© 2010-2016 by Creative Media