Go to commentsNikołaj Alieksiejewić Niekrasow. Wiersze wybrane /16
Text 30 of 146 from volume: Tłumaczenia na wasze
Author
Genrepoetry
Formblank verse
Date added2021-05-24
Linguistic correctness
Text quality
Views643

CZĘŚĆ III



Noc pijana


Wieś kończyła się

Nie szopą na snopy,

Nie spichrzami,

Nie wiatrakiem-młynem,

Jak to często bywa na Rusi,

A sporym niskim, z bierwion budynkiem

O zakratowanych żelazem niewielkich oknach.


To tutaj,

W tym punkcie etapowym

Nocowali kolejni

Pilnowani przez strażników zesłańcy.


A za tym budynkiem

Biegła już szeroka

Obstawiona brzózkami,

W powszedni dzień zwykle pusta,

Smutna i cicha polna droga.


Ale jakżeż dzisiaj odmieniona!


O nocnej godzinie

Jak okiem sięgnąć

Zapchana pijanym narodem,

Który, przewracając się,

Znowu wstawał, pełzł poboczem,

Zataczał się na nogach

Lub jechał wozami,

A jęk i pijany bełkot,

Wisiał nad tymi głowami

Jak przekleństwo!


Skrzypią ciężkie wozy drabiniaste,

I jak cielęce łby we śnie

Kiwają się, motają

Tak niezwyciężone

Chłopskie główki-makówki!


Lud prze wciąż naprzód - i pada,

Jak powalony seriami kartaczy

Ukrytego w okopach nieprzyjaciela!




  Contents of volume
Comments (2)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Nocne wieśn8aków powroty z jarmarku w Chorzelach do dzisiaj tak właśnie wyglądają!
avatar
W końcówce lat 70-tych ub. w.ako 18-latka wraz z pięcioma starszymi o rok koleżankami z LP wracałam któregoś bladego poranka z całonocnej kaszubskiej zabawy w remizie strażackiej w L. Ludzie byli tak pijani, że...

czacha dymi ;(
© 2010-2016 by Creative Media