Dobry limeryk.

Adelo, dzięki. Witam po krótkiej nieobecności.

Koło się urwało,
I my wszyscy bęc!

Kombinują i kombinują, byle odepchnąć od siebie myśli, że zbliża się ich koniec... ;)

Pani Emilio i Michalszko, dzięki.

To raczej wy tam w Niemczech kombinujecie, bo za niedługo, to się do sklepu w Dojczlandzie nie da wejść. Kolejne ofiary nożownika w Würzburgu.
Zachciało się emigrantów? Nowej siły roboczej? Podtrzymania od innych ras anemicznego genu niemieckiego... ryży blondyn z jasnymi oczami?
Ilu jeszcze niewinnych ludzi musi zginąć, żeby wreszcie Makrela się przekonała o nie do przyjęcia polityce emigracyjnej?
Teraz chcą się ich pozbyć, podobnie, jak Amerykanie... gdy przekonali się, że "Murzyn zrobił swoje, Murzyn może odejść..." zaczęli wsadzać ich na statki i wywozić z powrotem do Afryki.
Osiem lat powtarzam już Legionowi, który przewidział już chyba ze dwadzieścia razy upadek PiS i nadal nie będzie upadku, nadal nie będzie unijnej polityki LGBT, a emigracyjne niemiaszki niech się zajmą lepiej swoją ojczyzną, bo pobożne życzenia, to sobie mogą w buty schować. Będzie PiS, a po PiS będzie drugi PiS, nawet niech oponenci w gacie narżną. Tradycja, wiara i silny naród. I tak już zostanie... nawet Tusk może na białeś szkapie przyczłapać z Germanii. Amen!