Text 191 of 204 from volume: Wolna przestrzeń
| Author | |
| Genre | poetry |
| Form | blank verse |
| Date added | 2021-11-15 |
| Linguistic correctness | - no ratings - |
| Text quality | - no ratings - |
| Views | 1219 |

11 Listopada
Ojczyzna zapisana honorem
Jasnymi dniami krwi i chwały pokoleń
Wstąp tutaj, gdzie biały krzyż nad grobem
Zaprasza na ciche akty całopaleń
Będziemy wspólnie troszczyć się o dom
Broniąc ofiarnie rubieży naszych granic
Tutaj gdzie dotąd niebo słońce śle
Ciepłe promienie do naszych wiernych stanic
Ojczyzna dumna z strzelistych świątyń
One rozpraszają noc obcej podłości
Nam płoną flagą biało-czerwoną
Idącym z husarią w pochodzie wolności
Szept ołtarzy ojczyznę przenika
I święci w pulsie serca, we krwi strumienia
Bo wolność raz dana, to na nowo
Należy wciąż wybierać w akt ocalenia
Ojczyzna jest więzią przeznaczenia
Skarb w cenie przelanej krwi za dane włości
Z całego świata tylko ta strona
Jest jasnym bytem w naszym w akcie miłości






Czyli historyczne polskie grzechy główne.
Technicznie rymy poniżej krytyki, a już kompletnie nie wiadomo w pierwszej zwrotce co, gdzie i z czym jest rymowane.
"szept ołtarzy" Zamysł dobry, do dopracowania.
Źle się czyta ostatnią zwrotkę.
Wiersz w bieli, z tego, co się orientuję, nie ma rymów.