Nikt nie otwiera drzwi

Samotność /identyfikowana ze starością/ to kiepskie zakończenie dla naszego życiorysu.

Dlatego np. spróbujmy zaprzyjaźnić się np. z nielubianym zza miedzy sąsiadem /tym zza zasieków/

który dokładnie ma tak samo jak ty i też nie liczy już na niczyje kroki

Nie musisz być s a m

Kawę sobie zaparz sama
- radio włącz z muzyką,
podlej kwiatki, by nie zwiędły
- nie leń się z praktyką!!!

Wspomnieniami nie wypełnisz
dni dzisiejszych chwili
- zabierz się więc do roboty,
zamiast tutaj kwilić!!!

Pod wpływem śmierci bliskiej osoby napisane, wszystko jest zmienne na ziemskim padole, dziś jesteś, jutro cię nie ma.
Dziękuję za komentarze i ocenę.

To prawda. Młynek z rączką mam, ale kawę piję "rozpustną" :-)

Serdeczne :)

Befano, dzięki za odwiedziny, wiersz ciągle poprawiam :)

Urzekający wiersz. Żyją w nim przedmioty, dawne zapachy, smaki, dźwięki... Wspomnienia.
Bardzo mi się :)

Gruszka, dziękuję za komentarz i pozdrawiam serdecznie:)

Author	Borbolenthina
Genre	poetry
Form	poem / poetic tale
Date added	2021-12-11
Linguistic correctness
Text quality
Views	661