Go to commentsWieczna tułaczka
Text 1 of 3 from volume: Wieczna podróż
Author
Genreadventure
Formpoem / poetic tale
Date added2012-02-19
Linguistic correctness
Text quality
Views2441

Szybując pierzastym smokiem

Oceany ogarniam wzrokiem


Mierzę palcem żywioły

Co jak śmierci anioły


Siedząc na szczycie tęczy

Rozumiem co mnie dręczy


Mogę pojawić się wszędzie

Choć tam mnie nie będzie


Byłbym pustą żółwią skorupą

Gdybym nie popłynął z grupą

Ziarenek piasku które zebrałem

Gdy każdy nowy brzeg witałem



  Contents of volume
Comments (3)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Nie można treści ujmować w ramy rymów, nie one są priorytetem... Najpierw treść, potem rym. Są takie myśli, które nie cierpią rymu i tutaj chyba tak jest. Trzeba wiersz przeanalizować jeszcze raz i pomyśleć, co chcę w tym wierszu powiedzieć, a potem zastanowić się w jaki sposób. Powodzenia!
avatar
No cóż, jak poprzedniczka, wiersz do poprawki.
avatar
Co prawda wiersze to nie moja bajka, ale ze względu na twoją zaniżoną ocenę postawię lepszą ;) Ale nie tylko dlatego. Utwór wyraźnie do mnie trafił. Ładnie ;)
Pozdrawiam
© 2010-2016 by Creative Media