Go to commentsoni każą nam zapłacić
Text 7 of 25 from volume: blues nocą
Author
Genrepoetry
Formblank verse
Date added2022-06-21
Linguistic correctness
- no ratings -
Text quality
- no ratings -
Views547

po ulicy płynie życie 

idę do przodu 

mijam szczęśliwych ludzi 

tłum w nim jestem sam 


z uśmiechem witam szefa 

mimo że on niemiły częstuje gniewem 

choć nie powinien 


szczęście nie wymaga pielęgnowania 

przychodzi czasem 

bywa w snach 

we łzach po bólu 

w przejściach na plaży w domach 


rozpacz nie liczy się trosk nie zliczę 

skąd wziąć sił by żyć bez zamartwiania 

gdy życie zabija z każdym kolejnym dniem 


starzeje się świat 

człowiek nie mądrzeje 

odpływam w dal niezmierzony bezkres myśli 

czas wspomnień cofa niepotrzebnie wstecz 


wszystko co ziemskie nasze 

oni każą nam zapłacić 

nierówność podły sposób rozumienia 

nie znam sposobu by odszukać prawdę

  Contents of volume
Comments (0)
ratings: linguistic correctness / text quality
no comments yet
© 2010-2016 by Creative Media