Go to commentslistopad w parku
Text 18 of 33 from volume: natura
Author
Genrepoetry
Formpoem / poetic tale
Date added2023-11-07
Linguistic correctness
- no ratings -
Text quality
- no ratings -
Views160

liście lecą z drzew wprost na alejki

ławki ustawione by przysiąść odpocząć

zachwycony kolorami pustką i szelestem

zamykam oczy resetuję myśli czuję ulgę


słońce chyli czoła ku zachodowi

opada lekko księżyc w nowiu gdzieś daleko

po drugiej stronie ziemi wstają ludzie do pracy

zapada zmrok wieje chłodem wstaję było tak dobrze


powolnym krokiem dynamicznie wracam do domu

spotykam po drodze znajomych omijam szare bloki

zadumany lecz zadowolony rozwiązuję problemy

chcę odpocząć zanurzę się w głębokim śnie


liście lecą z drzew myśli błądzą w głowie

rozprasza je cisza i wiatr wokół mnie

ktoś gdzieś pędzi ktoś zawraca i wraca

każdy jak ptak podąża do gniazda

  Contents of volume
Comments (0)
ratings: linguistic correctness / text quality
no comments yet
© 2010-2016 by Creative Media