Go to commentsWiosna
Text 21 of 60 from volume: Lustra życia
Author
Genrepoetry
Formpoem / poetic tale
Date added2012-03-20
Linguistic correctness
Text quality
Views2415

Wiosna




Kroczy dostojnie Jej Wysokość Wiosna

W złotej długiej sukni od boskiego słońca

Zazdrosna zima obłapuje ją zimnymi dłońmi

Młoda bogini roześmiana i całym sercem radosna

Alabastrowymi , zręcznymi rękami tka szaty ziemi

Budzi ospałe życie pod ciepłymi , bosymi stopami

Bezszelestnie i powoli podąża tanecznymi krokami

Pospolite trawy wyprężają do życia zielone ramiona

Rozczochrana wiklina wita majestat srebrnymi łzami

Tkliwością złotą otulone spadną na stęsknioną glebę

W krzewach i konarach słychać nieśmiałe westchnienia

Odrętwiałe i senne otworzą oczy , oczekiwane marzenia

Ponad łzawy śnieg przebiśniegi wychyliły białe głowy

Budzą się zaspane , ciekawskie krótkonogie krokusy

Dumne i wysokie żonkile wyrosły z pochyloną głową

Pierwiosnki w gromadzie przechwalają się kolorami

Nie zapomnij o mnie woła niezapominajka wstydliwa

Wszędobylski mlecz pozazdrościł słońcu złotej twarzy

Ogrody wplotą we włosy kwiaty czereśni ,wiśni i jabłoni

Umęczone drogą ptaki powracają w  matczyne ramiona

Pracowite pszczoły pasą się na kwitnących ustach

Zrodzi nowe życie macierzyństwem niestrudzona

Ze starym kochankiem za rękę na północ podąży

W złotej karocy czasu powróci stęskniona

  Contents of volume
Comments (1)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Taką właśnie ją dzisiaj zobaczyłam :)
© 2010-2016 by Creative Media