Go to commentsGrudniowe przejście
Text 8 of 9 from volume: Kwadratowe tulipany
Author
Genrepoetry
Formblank verse
Date added2023-12-07
Linguistic correctness
Text quality
Views141

nigdy nie raził mnie tak odblask świecidełek wigilijnych

jak w tym roku zaplątanym węzłem przemijania

czas niespełnienia jak wór Świętego Mikołaja

wypełniony trocinami pękał w szwach

odkąd pamiętam święta Bożego Narodzenia

kojarzyły mi się z jakąś

niewytłumaczalną tęsknotą

która kąsa serce jak reumatyzm

w tym roku doznałam pierwszego

groźnego ataku

spazmy wykręcały moje ciało

traciłam władzę w nogach i głowie

nawiedzały mnie wizje

przebłyski innej świadomości

tykam jak zegar samoczas

jednostajnie  melodyjnie zapominam

tylko oczami podstępnej wyobraźni

przyklejam nos do szyby

wyczekując pierwszej gwiazdy na niebie

zamykam oczy znajduję się w szpitalu

w  kieszeni chowam Świętego Mikołaja

czekoladę zawiniętą w kolorowy papier

wchodzę do pokoju numer 10

starsza pani z przerzutami nowotworowymi

siedzi w  fotelu wygląda gorzej niż kiedykolwiek

jeszcze z zachowaną świadomością

poznaje mnie

martwy wzrok wlepia we mnie

siarczysty mróz czuję pod paznokciami

zaciskam dłonie czekam aż coś powie

- będę wymiotować - wyszeptała

podnosząc naczynie

by potwierdzić rychły zamiar

uśmiecham się

chowając łzy w drugiej kieszeni

podaję jej Świętego Mikołaja

-  to mały prezent na mikołajki

wtedy moja pacjentka rozjaśniała

zaświeciła jak Gwiazda betlejemska

pierwszy raz ujrzałam

uśmiechającą się bardzo czułą śmierć

długo z nią rozmawiałam.


Alzacja 6 /12/ 2023


  Contents of volume
Comments (2)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Dzięki za wiersz,trafił bezbłędnie.
avatar
Powszechnym obrazkiem symbolizującym Boże Narodzenie jest Gwiazdka, renifer Rudolf, urodzony tysiąc dwieście czterdzieści pięć lat po Chrystusie św. Mikołaj - i choinka. Pytam, gdzie w tym kramarstwie jest Jezus malusieńk8?
© 2010-2016 by Creative Media