Text 158 of 196 from volume: samotność
| Author | |
| Genre | poetry | 
| Form | poem / poetic tale | 
| Date added | 2024-03-06 | 
| Linguistic correctness | |
| Text quality | |
| Views | 577 | 

jakaś siła pcha mnie w Bieszczady
bo tam diabły bardziej uśmiechnięte
szczyty wesołe zielone całe
a Bóg kocha nas
gdzie anioły i demony
tańczą we mgłach skąpani po pas
a ogień w nas
odchodzę w dal
odpływam stąd
mam dość tego miasta
mam dość tego smrodu
a Bóg kocha nas
gdzie anioły i demony
tańczą we mgłach skąpani po pas
a ogień w nas






 
   


 new texts
 new texts
ratings: very good / very good