Text 198 of 217 from volume: to jest już koniec
| Author | |
| Genre | poetry |
| Form | blank verse |
| Date added | 2024-08-05 |
| Linguistic correctness | - no ratings - |
| Text quality | - no ratings - |
| Views | 473 |

gdy mówiła
pękła szklanka
po szkle płynie strużka krwi
mojej krwi
w ustach słono mi
zatrzaśnięte drzwi
kocham Cię
wyrwij odrobinę tego dobra
zmuszony dławić zło
wydaję z gardła ostatkiem sił
oddech staje na baczność
nogi drżą





