Text 227 of 255 from volume: Zielone lustro
| Author | |
| Genre | poetry |
| Form | poem / poetic tale |
| Date added | 2024-09-03 |
| Linguistic correctness | - no ratings - |
| Text quality | - no ratings - |
| Views | 417 |

od paru dni pada deszcz
w domu sam od lat
przede mną sad
opowiada historię sprzed lat
samotne matki
czytają wiersze w samotnych domach
czułem zapach wielu kobiet
marihuana pachnie dębowym lasem
kocham ciepłe noce i dłonie
gdy jestem gdzieś daleko
spróchniały stary pień drzewa
Katarin kocham Cię i nasz film
płynie łódź daleko od brzegu
zamknij oczy czytaj z ust
wiele razy mówiłem tobie
uszy pieścił przyjaciel wiatr
który dręczy się sam
znamy się od lat
mijamy te same ulice i chodniki
zapadam się w głowie
dlaczego okłamują dzieci
zasnąć nie pozwala ta myśl
której będziesz musiał oddać cześć
koniec nastąpi zimny krzyż





