| Author | |
| Genre | poetry |
| Form | poem / poetic tale |
| Date added | 2012-04-06 |
| Linguistic correctness | |
| Text quality | |
| Views | 3011 |

Odwaga i sprawiedliwość
Czytelniku - pragniesz mi pomóc to krytykuj
Ukaż swoje sprawiedliwe oblicze Temidy
Odkryłem spiżowe wrota swojej duszy
Skrzydlate myśli wysłałem na pastwę losu
Kroczę i pełzam przed tobą odarty i nagi
By cię wzruszyć, z kolan podnieść, pokonać
Posadami świata wstrząsnąć, rzucić na kolana
Potem cisnąć w uniesienia bez opamiętania
Aż z odrętwienia czy skruchy wstaniesz obolały
Powstań z posad i wznieś miecz swój sprawiedliwy
Nie wzdragaj się i osądzaj moich owoców smaki
Niedojrzałym rozkaż by w ukryciu dojrzewały
Robaczywe niech spadną cichym zapomnieniem
Niczym miecz Damoklesa wytnij myśli chełpliwe
Wrzód na mojej duszy którego nie dojrzałem
W tym miejscu spotkały się nasze przeznaczenia
Moja błądząca odwaga i twoja sprawiedliwość
Popatrzymy w przyszłość osądem sprawiedliwych.






ratings: very good / very good
Pozdrawiam.
ratings: perfect / excellent
czyli znowu przykład naszego już ulubionego widać typu "piernik do wiatraka".
Już na poziomie tytułu tkwi sprzeczność postulatu. Żaden osąd nie może być i odważny, i sprawiedliwy jednocześnie.