Reinkarnacja to zmartwychwstanie czyjegoś pojedynczego poprzedniego
/tutaj kobiecego/ "ja", lecz pod całkiem inną, szokująco różną postacią,

jak u niepozornego jajeczka,

z którego wylęgła się gąsienica,

która w kokonie przeobraziła się w poczwarkę,

z której wyleciał paź królowej tylko po to,

by złożyć kolejne

/w tym odwiecznym kręgu reinkarnowanego życia/

jajeczko

Jeżeli w twórczości /tutaj w domyśle poetyckiej/ nie ma żadnej ni progresji, ni ewolucji, i wciąż jesteś na etapie jajeczka, toś "już umarł w butach"

;(

Mądrze zsynchronizowane, wzajemnie kompatybilne i koherentne wszystkie nagłówki i tekst

Co warto zaznaczyć, liryczne kobiece "ja"

/o którym tu mowa/

wcale nie musi być osobowe. To może być wszystko, co z nazwy odmienia się wg deklinacji rodzaju żeńskiego,

np. miłość, śmierć, poezja czy np. tytułowa reinkarnacja

/do których przecież nawiązuje wiersz/

ALE,

pamiętajmy,

że nomenklatura NIE JEST sztywna jak beton i raz na amen. Takie rzeczowniki jak "życie", "dom" czy "słońce" we Francji, w Kanadzie, w Maroku, w Luksemburgu, na Madagaskarze, na Gujanie Francuskiej, na Mauritiusie etc.

są rodzaju

Ż E Ń S K I E G O

Kto woczoraj tak naprawdę pił, wznosząc za upadłość swój kieliszek w towarzystwie doborowych poetów?

(patrz 1. strofa)

Jakaś kobieta też poetka?

A może była to... nadzieja, o której mówi kropka nad "i" w ostatnich wersach

??

Tragiczny, a jednocześnie bardzo subtelny portret poetki.

Bardzo lubię mądre analizy z których tak wiele wynika.

Dziękuję, że zechcieliście przysiąść i przeczytać.

Dobromir, daruj sobie te czerwone minusiki. Mnie to naprawdę nie wzrusza, a świadczy tylko o małości co poniektórych. Myślisz, że naprawdę trudno się domyślić, że to Ty? Wstawiłem ci koment pod Twoim tworem, który ci się zapewne nie spodobał. Odczekałeś dużej zanim tam odpisałeś, ale za to w błyskawicznym tempie pojawiła się czerwień w moim komentarzu i pod moim wierszem. Śmieszne to :D Zaprzestań takich praktyk, niczemu to nie służy, no chyba że przynosi ci to wielką ulgę Michale, choć uważam że powinieneś poczytać tomik pt
Kilka słów o... może to cię bardziej zdystansuje. Pozdrawiam.