Go to commentsŚmierdzący ludzie
Text 255 of 255 from volume: Znak czasu
Author
Genrepoetry
Formpoem / poetic tale
Date added2025-10-05
Linguistic correctness
- no ratings -
Text quality
- no ratings -
Views259

Ona ma psa

Bo była samotna

A jak nie pomogło

To drugiego kundla

Do domu przywlokła


A on też jest sam

I w domu ma koty

I po nich sprząta

Pierze  wietrzy

I pełno ma roboty


Jedyne co ich łączy

To śmierdzi w ich chałupie

I że są oboje

Potwornie głupie

A mogli by normalnie żyć

Spotkać pokochać

I z dziećmi jak ludzie

Przez życie iść


,,Przywlokła i głupie,,, są świadome zastosowane .


Mamy przerażający i wręcz nieprawdopodobny dla naszych przodków tręd, masowego posiadania zwierząt przy nieprawdopodobnym spadku ilości dzieci.

Jestem przekonany, że niejeden pradziadek obiłby zdrowo po gębie swoją prawnuczkę lub prawnuka – za brak potomstwa i przelewanie miłości zarezerwowanej dzieciom na zwierzęta.

Za dehumanizację.

Ja tez mam taką ochotę .


  Contents of volume
Comments (13)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Nie mogę poprawić bo zapewne mam za dużo wierszy w dziale ,,znak czasu,, Nie wiedziałem że są limity.
Dlatego dodaję w komentarzu by nie przepadło .


To nie prawda to mit
Że pies was obroni
Bandyta żuci kiełbasę
A pies za nią pogoni

Kto wam dom zbudował
Koto drogi wam robi
Ojciec a nie pies
Was wychował
Doglądał niczym ogrodnik
I całe żucie robił

Matka a nie suka
Was do snu tuliła
A wy psa niańczycie
Jak córkę i syna

Co wam zrobili
Że się wyrzekacie
Tego co wielkie i piękne
Do psa mówicie
A na ludzi szczekacie
avatar
Tak to prawda.
avatar
Rozar, z tym zdrowym biciem po gębie to nie te czasy, pradziadek mógłby trafić do kryminału. Poza tym silny prawnuczek albo prawnuczka mógłby pradziadkowi oddać - i co z tego?
Poza tym każdy z nas ma własną osobowość i wolność decydowania. Twoje praktykowane tu poglądy, że jesteśmy zobowiązani wobec naszych przodków do reprodukcji, są bardzo przestarzałe.
Co do tekstu na koniec "A mogli by normalnie żyć spotkać pokochać i z dziećmi jak ludzie przez życie iść" - to są często pobożne życzenia. Do kochania nie można zmusić. Bo "serce nie sługa, nie zna, co to pany" . Ale może tobie chodzi o reprodukcję bez miłości, a to kochanie to odpowiednik seksu.
avatar
Reprodukcja to takie techniczne niezbyt pasujące słowo.
Bez determinacji przodków nie było by nas .
Jest jasno określony i to od dawna poprawny schemat Życia -
Masz prawa ale i obowiązki - masz życie - daj życie .-

Najlepiej ci będzie jak zrobisz to samo co twoi dziadkowie
Nie kombinuj - bo manipulujesz - bądź odważny - idź - oddaj to co dostałeś następnemu pokoleniu - a nie psu !!!
avatar
Psy i koty towarzyszą ludzkości nie od wczoraj,

więc czepianie się kogoś, że ma kota,

w 3. tysiącleciu po Chrystusie

j e s t

jakimś
nie-halo odlotem
do Krainy Oz

ERGO

Żaden Poeta
Ni Dyplomata
Ni Mędrzec
Ni Wódz

nie będzie ludziom mówił, kogo mają w domu
chować/hodować/trzymać.
-----------------------

Wniosek /dla niespostrzegawczych/:

Mieszanie w cudzych garnkach skutkuje pustym garnkiem we własnym domu

;(
avatar
Eeee - Eeee - koty oczywiście ale nie tak blisko - wyparły dzieci !!!
avatar
W 3. tysiącleciu po Chrystusie

Polacy zaczęli w końcu liczyć nie tylko na palcach /bo mają w każdym telefonie kalkulator/

i jak byk wyszło im, że:

- KOTY W DOMU to brak myszy w całej najbliższej domu okolicy;
- brak myszy w całej kota okolicy to góry ocalonego zboża, czyli w przeliczeniu na złotówki worki pieniędzy;

Analogicznie PSY W DOMU
to

- brak złodzieja w domu okolicy;
- brak dilera /kokainy/ w domu okolicy;
- odnaleziony w ciągu
/średnio/ paru godzin zaginiony, co wynajętym służbom zajęłoby /statystycznie/ rok
- i cała ta góra złota, jaką wypracowywuje sobie PIES W DOMU
to, Panowie! Panie!

nieoszacowane Himalaje złota!

Zwróćcie, szan. Państwo, uwagę, że nie ma tu wcale mowy o np. dogo czy kototerapii, które dla zdrowia psychicznego dzieci są fundamentalne.

Przekaz tego napastliwego agresywnego językowo tekstu

JEST

po całości ch-y-bi-o-n-y
avatar
Masz ochotę komuś przywalić? Testosteron ciebie roznosi?

Zapisz się do klubu bokserskiego!
avatar
Rozar.
Po dwutygodniowym pobycie w Polsce podtrzymuję swój wcześniejszy komentarz. Dodam jeszcze, że W Twoich słowach nie ma drobiny przesady. Co sądzisz, zapytam dodatkowo, o być może zauważonej przez Ciebie, ćwierć ćwierć inteligenji?
avatar
Co myślisz o ćwierć z ćwierci inteligencji w polskim narodzie ogłupionym sprytnie do ssania?
avatar
Sprawa jest poważna a nawet wręcz niewiarygodna.
Ludzie nie potrafią lub nie chcą dostrzec albo zrozumieć jaskrawych zdarzeń.

Czy propaganda jest tak silna ?

Wiem że osoby wykształcone i dające sobie radę w Życiu też mają jakieś zastoje intelektualne.

Byłem ciekaw jak się odniosą do Brauna który doskonale i dosadnie tłumaczy.
Wychodzą jeszcze większe kwiatki nonsensu.
Ja przyznaję się nie rozumiem jak to możliwe by połowa ludzi w Polsce była totalnie oderwana od realiów politycznych.
Nie rozumiem.
A stan ten mnie przeraża
avatar
To, co naprawdę przeraża, to nie śmierdzący ludzie

(patrz całość wraz z nagłówkami)

a

A

TO, CO MIEŚCI SIĘ W TEJ GROŹNEJ RETORYCE

MIĘDZY WIERSZAMI!

Bo co niby mielibyśmy

/my wszyscy bez kota i bez psa w domu/

z r o b i ć

z tymi śmierdzącymi ludźmi i tym ich zwierzyńcem

??

Założyć jakieś może dla nich w każdej gminie getto

??

Powystrzelać ich jak te kaczki

??

Wytłuc gazem - i do pieca z nimi

?!

TEKST DO NA-TYCH-MIAS-TO-WEJ KASACJI
avatar
Proszę nie przejaskrawiać - wyolbrzymiać .

Proponuję tylko by dostrzec problem który koreluje z depopulacją , osamotnieniem i alienacją milionów ludzi.

Towarzystwo zwierząt ma niekwestionowany wpływ na naszą populację i na możliwość wyrwania się wielu ludzi ze wspomnianych stanów bytowania.

Towarzystwo zwierząt przy człowieku jest czymś całkowicie normalnym, Chodzi o głębsze relacje które eliminują lub zakłócają relacje społeczne,- międzyludzkie .

,,Śmierdzący ludzie,, to synonim odosobnienia i pewnej alienacji - to apoteoza odejścia od stada jako osoba nieczysta - śmierdząca . Odchodzi ona nie jako wygnana ale z własnej woli .

Przestajemy być społeczni .
© 2010-2016 by Creative Media