Go to commentsśmieszne poranki
Text 1 of 1 from volume: Żałosne wyobrażenia o człowieku
Author
Genrepoetry
Formpoem / poetic tale
Date added2025-10-15
Linguistic correctness
Text quality
Views42

Jaki jest sens istenienia?

i Kim mam jutro być?

Co robić gdy oczy swe otwieram kiedy dla mnie nie liczy się nic.

Nowy dzień dziś wstaję,

Wczorajszemu cierpieniu mojemu nikt wiary nie daje.

Bo dziś, choć z cieżką duszą to uśmiechem,

tak aby bliskich moich do poranków nie zrazić,

aby porannej rosy nie obrazić,

wchodu słońca nie zasłonić dymem szarym,

tych ptaków nie zatruć i

aby cichy szept mój nikogo zwyczajnie nie zabił, nie mówie nic poranek cały


Wlewam w siebie kubek kawy.

dobrymi słowami zaczynam groteskową tragedie, chociaż znam na pamięć skrypt już cały

W tych samych ciągle butach

o tych samych ciuchach

Emocjach i uczuciach


  Contents of volume
Comments (4)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Opis bardzo przykrego stanu ducha. Aż strach komentować, jeśli podmiot liryczny to autor. Chciałoby się ten podmiot liryczny podtrzymać na duchu, ale opinia o wierszu nie powinna być terapią. Na szczęście PL jest świadomy piękna przyrody, więc można stąd też czerpać siłę.
"Dla mnie nie liczy się nic" - tu czytelnikowi też ręce opadają. Straszny smutek bije z tego tekstu. Niestety, w pewnym momencie w życiu bardzo dużo się powtarza i szczęśliwi są ci, którzy ciągle znajdują coś nowego, nawet jeśli to są tylko rzeczy jak ładne buty, ciuchy, ale oczywiście najwięcej dobrego sprawiają nowe uczucia. Czasem pojawia się zachwyt dziełem sztuki i pojawia się głęboka nić porozumienia z nieznanym osobiście autorem. Jest wtedy też o czym myśleć, łapie się dystans do siebie.
avatar
Rzeczywiście, bardzo "śmieszne" te poranki! Koń by się uśmiał! Toż lepiej by to napisał mój dużo bardziej oczytany i językowo sprawniejszy wnuczek sześcioklasista.
avatar
Ło matko jaka tragedyja ....
Chyba że choroba
avatar
Nie wystawiłam najpierw oceny, bo to trudne. Ale tekst przypomniał mi moje tłumaczenia z pieśni minesingerów, (czyli średniowiecznych pieśni miłosnych, tam też było sporo cierpienia), więc mam do niego więcej sympatii niż belino i Rozar i uzupełniam o wyższe gwiazdki. Są literówki i potknięcia interpunkcyjne.
© 2010-2016 by Creative Media