Skoro tak się rozmarzyleś, to wyobraź sobie, że klawisz jest pomysłowy jak Legion. Powiedzmy podkłada przy kipiszu Twoim ulubieńcom damską garderobę w odpowiednim rozmiarze , sukienkę jakąś, pończoszki, gejowskie czasopisma. I zostawia tak na wierzchu, na wozie osadzonego. Potem wpuszcza do celi chłopaków, a Twojego ulubieńca bierze gdzieś na osobistą albo do wychowka, żeby tamci mieli czas oblukać, co miał skitrane ich ziomal. I go do celi... To tylko namiastka, tego, co potrafiłby taki klawisz jak Legion.

Cyrk na kółkach! karuzela! karuzela już od rana na Bielanach!

A my to łykamy jak te pelikany ;(

ZAMIAST WYŁĄCZYĆ
TEN OD ZAWSZE CZARNO-BIAŁY
PRACOWICIE DLA NAS-GŁUPKÓW WYSMAŻANY
T-E-L-E-W-I-Z-O-R

Cierpliwie czekam, aby oglądać te "twarze" zza więziennych ich krat.

PS. Legionie, przywołałeś wspoomnienie (opisałem je w książce "Wileńszczyzna w miniony czas") - moja mama, jako szesnastolatka, wyciągnęła z wagonu brata, przynosząc mu damskie ciuchy. To była wiosna 1940 i przymusowy pobór z ziem Wileńszczyzny po zagarnięciu ich przez Stalina...

Legion - podejrzewam, a nawet mam pewność, że niektórzy z bliskiego otoczenia guru byliby mocno zadowoleni z postawy klawisza ..

@Legion - pomyłka w dacie - wiosna 1941 (a nie 1940).

ciekaw jestem, kto tak zawzięcie - i czemu - koloryzuje Hardego na czerwono?

Dobromirze - dotyczy mnie i Janko. Jesteśmy wyróżniani pięknym, karmazynowym kolorem, przynależnym szlachcie publixowej (wiadomo, kto mógł nosić karmazynowe szaty) :) Mamy osobistych, przybocznych trolli, wiernych jak pieski, służących na każde zawołanie (znaczy wpis). Jest wśród tych piesków jedna stara psina rodzaju samicznego. Nie każdy ma własny, przyboczny a wierny orszak piesków trollowskich; trzeba się zasłużyć :)

PS. @Dobromir - a czemu? Odpowiedziałem wczoraj na takie samo pytanie Legiona (skarży się, że ciąglemnie może się doczekać "czerwonych wyróżnień). Przekleję więc tylko:
Legionie, wiesz, kogo nienawidzą trolle/niedouczone "poety/poetki"? Tych, którzy wskazywali im błędy. "Jak? Co?! Moje genialne twory oni śmieli poprawiać?!". Do tego dochodzi ujawnienie kłamstw co do pewnej starowinki - jej niby "stanowisk zawodowych". No właśnie :)
Dochodzi jeszcze nieupadanie na kolana przed watykańskim okupantem i ujawnianie ich skandali oraz prawdziwej historii. To drugie już spełniasz, ale pierwszego warunku jeszcze nie spełniłeś. Znaczy - na ataki trollowskie jeszcze nie zasłużyłeś :)
...a każdy czerwony minus to jak publiczne wyróżnienie: "Ten gość jest ktoś"! No :)

Hardy - w pewnym sensie się mylisz - pisząc, że nie zasłużyłem na ataki trolli. Jestem nerwowy rocznik i wolałem ich zablokować, bowiem w przeszłości byłem kilkakrotnie banowany za zbyt ostre odpowiedzi. Jako Dobromir nie, bo ich zawczasu "zapiwniczyłem" ..

Kiedy klawisz w łapy ich dostanie, usłyszycie zza krat hardcor granie: ryki, wrzaski, przeklinanie! Zapomnicie o "Nirvanie"!

Dobromirze, można i tak postąpić, jak Ty - zablokować.
Nie robię tego, gdyż te trolle koło d... mi latają :) Twarde życie, realne, mnie zahartowało. Nie mają argumentów do dyskusji ze mną, więc tylko "czerwone" wstawiają. Wyróżniają mnie, poddając się z góry ;)