Text 28 of 28 from volume: Spalone myśli
| Author | |
| Genre | poetry |
| Form | blank verse |
| Date added | 2025-11-16 |
| Linguistic correctness | - no ratings - |
| Text quality | - no ratings - |
| Views | 36 |

Serdecznie nie zapraszam
w moje progi zbolałe.
Bo zapraszałem nie raz,
a zawsze cisza,
a zawsze nic.
Choć stół zastawiony,
a obrus biały błyszczał,
czekałem na próżno.
Nikt nie zapukał
w ten listopadowy dzień.
Nie przychodź już teraz,
skoro wcześniej nie chciałeś.
Obejdę się bez tego.
I tylko na podłodze
słuchać będę,
jak przychodzi noc.





