Go to commentsSen
Text 3 of 7 from volume: wiersze
Author
Genrepoetry
Formblank verse
Date added2012-05-18
Linguistic correctness
Text quality
Views2028

Czas dryfuje w Twych snach

Jak dym pchany przez bryzę

Oddech masz niespokojny

Ciężki jakby ktoś przez sen

Powoli dusił Cię! Słyszysz?

Ktoś szepcze Tobie do ucha

Skupiasz się na jego słowach

Próbując usłyszeć, próbując zrozumieć:

Spójrz na Swą przyszłość

Zapisaną w płomieniach moich oczu

Spójrz na Swą przyszłość

Ukrytą głęboko w Twoim sercu…

Nagle zapada cisza

Człowiek, który przemawiał

Zniknął gdzieś za kurtyną swych łez

Już się nie boisz, śpisz spokojnie

We śnie jesteś Aniołem, wzbijającym się ku niebu

Który swymi śnieżnobiałymi rękami tuli się do gór…

Spójrz na Swą przyszłość

Zapisaną w płomieniach moich oczu

Spójrz na Swą przyszłość

Ukrytą głęboko w Twoim sercu…

Słowa przestały być cichymi szeptami

Trąby Jerycha zabrzmiały w Twym śnie

I widzisz drogę ku lepszemu światu

Wiodącą przez głębie moich oczu

A światło latarni, którą zbudowałem

Zaprowadzi Cię bezpiecznie do domu


  Contents of volume
Comments (2)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Dobry liryk, lecz zupełnie niedopracowany, a właściwie jest to dopiero materiał na bardzo dobry liryk. Zgadzam się z zastrzeżeniami dotyczącymi nadmiaru zaimków (Swą - 4 razy, moich - 3 razy, Cię - 2 razy, Twoim - 2 razy, a po jednym razie: Twych, Tobie, Twym, swymi, swych, jego) oraz pisania niektórych wielkimi literami. Znaki przestankowe rzeczywiście stosowane są wybiórczo. Nie ma żadnej kropi, a przydałyby się, 4 przecinki (po "Aniołem" jest zbędny), a potrzeba ich sporo więcej. Nie widzę natomiast uzasadnienia dla trzykrotnego użycia wielokropków i jeden raz dwukropka. A ponadto wiersz przeładowany jest treścią, a do jednego worka nie da się wszystkiego wcisnąć.
avatar
Dziękuje za komentarze, postaram się poprawić błędy
© 2010-2016 by Creative Media