kult najświętszej śmierci

Ajw, patronem od spraw beznadziejnych jest święty Juda Tadeusz. O wielu cudach za przyczyną Matki Bożej z Guadelupe też słyszałam. Służę informacjami. A modlić się warto.

Piękna i bardzo poetycka synteza litanii z przemyśleniami i refleksjami Autorki.

Przeczytałam ten wiersz kilka razy. Za każdym razem odbierałam go trochę inaczej.
Jest w nim bardzo dużo różnych uczuć. I na tym polega siła jego obrazu. Nawet trochę naiwne sformułowania typu "zabiłam miłość czystą jak lilia" są tu na miejscu.
Trochę mi zgrzytnął ostatni wers, nie pasujący do modlitwy. Jednakże pasuje do tekstu jako całości.

Santa Muerte - to relikt wierzeń z czasów przedkolumbijskich. Bardzo światła postawa wobec Kostuchy-Wybawicielki, która nawet morderców i dilerów w Bogu jednoczy; nie ma tam miejsca dla jakichkolwiek wykluczonych, wyklętych, obcych, z marginesu etc., etc.

Jak żyć dobrze, ludzkość wie od kolebki

Mobilni Polacy od 21. grudnia 2007 r.

czyli od 17 lat

są w Strefie Schengen

i to dlatego widzieli takie światy

o których nam-dziadkom /przykutym do swojej chudej nomen-omen chudoby/ nawet się nie śniło

Nie zapom8najmy, że otwarcie polskich granic oznaczało dla nas także otwarcie na codziennie dostępne dawki extasy!

Author	ajw
Genre	poetry
Form	poem / poetic tale
Date added	2012-07-30
Linguistic correctness
Text quality
Views	3135