Jonko - jesteś facetem na niepogodę. Nawet gdy za oknem chmury wywołujesz słońce. Uśmiałam się setnie! :)

Świetny limeryk!

Trutniowe wypłaty pobudziły moją wyobraźnię. Natomiast całość wyborna :) Popieram przedmówczynię: Twoje limeryki są wyśmienite na niepogodę :)

to chyba nie Dobranocka
bo przecież brakuje tu Gucia
więc pszczółka nie może być Mają
bzykanie!? - mam sprośne przeczucia

podlotki a kysz do łóżeczek
kobiety do kuchni pozmywać
nie żałuj janko szczegółów
mężczyźni nie będą przerywać

Limeryk przedni, chociaż zmieniłbym odrobinę drugi wers, żeby poprawić rytmikę.

Wybacz janko, ale troszkę pochopnie oceniłem drugi wers, co skrzętnie zauważyła moja żona.
Limeryk świetny dla nas obojga :)

Limeryk doskonały! Janko, nie dziw się Pszczółeczce. Ona musi robić wypady. Zapamiętała z zoologii, że po kopulacji truteń ginie. Kto więc przyniesie jej wypłatę?

Bez szemrania
Narzekania
Ta pszczółeczka Frania
Już z samego rana
Wte i wewte gania
Ostro zaiwania
Tutaj sterta prania
Tam trzy dania
Do przygotowania