Go to commentsRóża
Text 1 of 1 from volume: Róża
Author
Genrecommon life
Formpoem / poetic tale
Date added2013-02-10
Linguistic correctness
- no ratings -
Text quality
- no ratings -
Views2257

Tak pięknie się mieni zeschła róża na stole. Dawny czerwony pąk przybrał purpurową barwę. Jej niegdyś przyjemne w dotyku liście stwardniały i stały się kruche. Choć jakby martwe, bez życia nadal kuły broniąc się przed światem...


W ciszy

W samotności

Rozerwana na pół

Samotna


Po rumianym poliku sączy swe koryto

Na pozór łzy

Zapomnienie

Purpurowa krew

Oznaka nienawiści do świata

Gotowa się przebudzić

Gdy tylko pozwolisz jej się wyzwolić by mogła dokonać krwawej zemsty


Martwe już

Dwie iskierki straciły dawny blask

Jej oczy spoglądają w dal

Czekając na zbawienie, które nigdy nie nadejdzie


Czy poda jej ktoś dłoń

Pomści śmierć brutalnie zmordowanej dziewicy

Która w rekach boga była aniołem

W ludzkich zaś nienawiścią

Czy przed śmiercią

Zanim odda ostatnie tchnienie

Ujrzy uśmiech życzliwości


Ból który przenika ją całą zabrał resztki człowieczeństwa zsyłając

Na sługi szatana


Potępiona budzi się co noc by konać

Czekając na dobrą duszę która ją wyzwoli


Już nikt nie poczuje jej zapachu, już nikt nie napawa się jej pięknem. Teraz zapomniana leży w kącie, pozostając dowodem dawno straconej miłości.


  Contents of volume
Comments (0)
ratings: linguistic correctness / text quality
no comments yet
© 2010-2016 by Creative Media