List szary ze znakami zapytania

byłem niespokojny o Ciebie nie tylko

na pamiętnym sierpniowym wybrzeżu

tyle lat wśród tęsknych mrzonek

listów do Ciebie zakończonych i zaczętych

ubranych w słowa żywe i ledwo co żywe

a już jesień puka do serca

w czoło czasem stuka karcąc

zaszumiałaś przemknęła jak wicher

jeszcze jeden poryw drugi trzeci

wciąż od Ciebie nie nadlatuje

znad morza najmniejszy listek

cisza obolała czai się we mnie

nad jeziorem w Wieldządzu pustka

jakby nigdy nas tam nie było

pożegnań naszych stodołę Twój kuzyn spalił

deska po desce gdy mu renty zabrakło na węgiel

rówieśnicy z naszego brzegu

Majka Rysiek Basia Gienek

Czechu Józek Ewa Kryśka

już nie spacerują ani nie pływają

zsunięci do plaży podziemnej

mam nadzieję że to nie ostatni mój list do Ciebie

czekam prawie pół wieku Urszulo

Milcząca Niedźwiedzico Ulko

poczekam lat jeszcze morze

dziesięć mórz może dwadzieścia

a może

przecież choćby nie wiem

co się stało wciąż jesteś

coraz mocniej we mnie dopóki ja jeszcze