Go to comments'Prawdziwa historia' cz.1
Text 5 of 9 from volume: Rzeczywista Świadomość
Author
Genrebiography & memoirs
Formdrama
Date added2013-07-04
Linguistic correctness
- no ratings -
Text quality
- no ratings -
Views2231

Tego dnia cały piękny świat,

który dotąd mogła doświadczyć uleciał wraz z delikatnym wiatrem.

Słowa, które dziś usłyszała

zmieniły jej całe życie.

ROZDZIAŁ 1

Natalia nie sądziła, że wkońcu szczęście się do niej uśmiechnie

i dostanie wymarzoną pracę w antykwariacie w Poznaniu.

Wraz z kolegą Adamem pragneli coś w życiu osiągnąć.

Pragneli wzbić się ponad ich pragnienia, które dotychczas

nieotrzymali.

Natalia nie wierząc w to co właśnie się stał,

poinformowała rodziców o jej marzeniu, które właśnie się spełniło.

Adam również powiedział ojcu o zaistniałej sytuacji.

Dla obojga był to wspaniały czas. Za tydzień ich pragnienia miały stać się

rzeczywistością lecz by się to dokonało musieli zostawić wszystko co tutaj posiadali,

przyjaciół, rodzinę i przeprowadzić się do wielkiego miasta, które nich czekało.

*

Założywszy okulary przeciwsłoneczne dziewczyna mogła przyglądać się słońcu,

które swoimi promieniami padało na samochód.

Natalia uśmiechnęła się...nie mogła uwierzyć, że to wszystko dzieje się naprawde.

Jechali przed siebie do wielkiego miasta, które zmieniło ich całe życie na lepsze.

Adam włączył radio, gdy zaczęła grać ich ulubiona piosenka spojrzeli na siebie i uśmiechneli.

To był znak, że szczęście im dopisuje i pragneli aby nigdy się to nie zmieniło.

*

Słychać było wyłącznie brzęg kluczy.

Drzwi się otworzyły.

Ich własne mieszkanko.

Nieposiadali się z radości. Ich własne mieszkanko, wyłącznie ich.

Kładąc walizki w swoim pokoju Natalia usiadła na brzegu łóżka.

Po krótkiej chwili opadła na nie. Wciąż uśmiechając sie do siebie postanowiła uszczypnąć się

by sprawdzić czy to aby nie sen?

ROZDZIAŁ 2

Tak mijały dni, tygodnie.

Minął kolejny dzień od nieprzespanej nocy.

Od miesiąca Natalia nie potrafiła zasnąć bez żadnego bólu. Ból głowy nasilał się z każdym kolejnym dniem.

Sądząc, że to zwyłka migrena, dziewczyna nie zgłosiła siłę do lekarza jak prosił ją o to najlepszy przyjaciel.

Mijały kolejne tygodnie. Od dwóch miesięcy pragnęła wyłącznie pięknego snu, który ukoiłby ból.

Adam nie wspomniał już o wizycie u lekarza, którego dziewczyna powinna się zgłosić, gdyz wiedział, że

i tym razem jego słowa będą niepowodzeniem.

*

Tego poranka po kolejnej nieprzespanej nocy, Natalia postanowiła, że posłucha dar kolegi. W niewiedzy

Adama postanowiła udać się pięknego dnia do lekarza.

Ubrała biała, delikatną, zwiewną sukienkę, upięła włosy w kok i wyszła z domu.

Słońce biło blaskiem.

Natalia założyła okulary by móc przygłądać się słońcu. Tak bardzo to lubiła gdy promienie padały na jej

twarz.

Minęła kolejny zakręt.

Stanęła. Stanęła zastanawiając się czy napewno dobrze robi. Zrobiła kolejny mały krok i kolejny aż

wkońcu znajdowała się w środku szpitala. Nigdy nie lubiła tych miejsc.

ROZDZIAŁ 3

Usiadł na beżowym skórzanym fotelu czekając na swoją kolej.

Spojrzała na swój numerek. Czyżby jej szczęście ją opuściło?

Zastanawiając sie nad tym wywołano jej numerek. Numer 13 został poproszony do gabinetu doktora.

*

Po wysłuchaniu Natali, doktor postanowił zrobić rezonans głowy.


Czekając na analizę lekarza, Natalia zaciskała karteczkę z numerkiem w ręku.

Nadeszła odpowiedz lecz nie taka, którą spodziewała się usłyszec Natalia.

Tego dnia cały piękny świat, który mogła doświadczyć uleciał wraz z delikatnym wiatrem.

Słowa, które dziś usłyszała zmieniły jej całe życie. Jej życie miało dobiec za trzy miesiące.

Od tego dnia miała spełnic wszystkie swoje pragnienia, marzenia, które dotąd nie zostały przeżyte.

*

Na błękitnym niebie pojawiły się chmury. Poczuła jak małe krople deszczu delikatnie muskają

po jej twarzy. Nie powstrzymywała się od płaczu. Jej łzy płynęły po policzku wraz z kroplami deszczu.


c.d.n....

  Contents of volume
Comments (0)
ratings: linguistic correctness / text quality
no comments yet
© 2010-2016 by Creative Media