Go to commentsCiotka pacanowska
Text 23 of 60 from volume: miniatury
Author
Genrefairy tales
Formepigram / limerick
Date added2013-10-22
Linguistic correctness
Text quality
Views3954

Pewna baba z Małopolski

miała nader dziwne troski.

W cudze życie nos swój pchała,

najlepiej wszystko wiedziała.

W końcu przytarli jej nochal wolski.

  Contents of volume
Comments (15)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Nie spełnia wymogów limeryku, chociaż układ rymów na to wskazuje. Zaproponowałbym formę limeryku:

Pewna baba z Małopolski,
poślubiła swój styl szorstki.
Rejtanem się zwała,
wrogów w pręgierz brała.
Aż przytarto jej nos wolski.
;)
avatar
Twój limeryk jest dużo lepszy, odstępuję Ci autorstwo :)
avatar
I jak teraz ocenić, skoro do końca nie wiadomo, kto jest autorem. Przyznam szczerze, że druga wersja, ta prawdziwie limerykowa, bardziej mi przypadła do gustu. Ale w tej sytuacji ocen nie wystawię, gdyż wystawiłbym je Hardemu, a poszłyby na konto Piórka. Wybaczcie mi więc.
avatar
Ale ja mogę ocenić i dałam Tobie, Janko i Hardemu plusy, za szczerość. Nie wybaczać, ale dziękować mi trzeba, więc dziękuję :)

A Hardy może publikować, tylko niech może zmieni tytuł :)
avatar
Nie jestem zachłanny. Bierz nową wersję, Piórko, jeżeli bardziej się podoba. Pomysł się liczy jako pierwszy. Uwagi komentujących są tylko zaproponowaniem lepszej wersji :)
avatar
Przecież nie opublikuję Twojego limeryku jako mój.
Nie mam gdzie go wziąć :)

Publikuj, mój jest tylko pomysłem dla Twojego :)
avatar
Do Piórko:
Niech więc tutaj oba zostaną - Twój i mój :)
avatar
Może być :)
avatar
Jedna z użytkowniczek nazwała limeryki "pseudo utworkami", a kilku innych użytkowników "triatlonem". Sądzę, że tenże triatlon, to: Piórko, Hardy i Janko. Dlatego proponuję, by tenże "triatlon" uświadomił nieomylną użytkowniczkę, że zwrot "pseudo" z rzeczownikami piszę się łącznie, np. pseudofachowiec, pseudospecjalistka, pseudonaukowiec. Pseudoutworek również.
avatar
Coś takiego?! Błędy ortograficzne popełnia użytkowniczka, która pisze o sobie (między innymi pod moimi tekstami)w ten sposób:

"Zwłaszcza w dziedzinie poezji, gdzie jestem profesjonalistką z odpowiednim stażem i naukowym, i zawodowym."

" Gdyż tu akurat np. opinia "medicusa" [lekarza] nie musi być tożsama z moją - uniwersyteckiego krytyka literackiego - który nie tylko zawodowo dba o piękno słowa pisanego oraz mówionego."

"Ja swoje sposoby mam. Ze mnie stary pismak. Oraz: literacki krytyk ;)"


A może jednak prawdę o sobie napisała pod innym moim tekstem?

"W świetle poniższych wyjaśnień, to ja już wolę być tym mało rozgarniętym czytelnikiem."



Janko, pozdrawiam z uśmiechem :)

Ps. a tej tam, wyżej cytowanej, dziękuję za darmową reklamę na PubliXo :D :D :D
avatar
Podobno jestem wśród "jemu podobnych". Nawet jako "sobie podobny". Z chęcią będę i w triatlonie. To wymagający sport, dla niewielu.
Na pewno nie dla pseudospecjalistek, które próbują ukryć amatorszczyznę. Ona zawsze wypłynie, jak oliwa.
avatar
Mogę wystartować w triatlonie, a czemu by nie? ;-)

Ale intuicja mi podpowiada, że tej tam, wyżej cytowanej przez mnie, pomylił się ( bo wszystko jej się już myli) triatlon z... triumwiratem :D :D :D
avatar
*err - przeze mnie

.
avatar
Przytarli ciotce z Podhala
Jej ciekawskiego nochala?
Dobrze tak, babie głupiej!
Przy garach niech siedzi na /stołku/
avatar
Ta baba ma długiego,
jak premier Pinokio,
każdy widzi, kto ma zdrowe oko ;)
© 2010-2016 by Creative Media