Przejdź do komentarzymigotanie przedsionków w sercu miasta
Tekst 130 z 115 ze zbioru: dziwowisko
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2018-09-02
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1424

pod łamanym sufitem

mrużysz oczy

od nadmiaru światłości

starzejesz się na twarzy

przeczekując coś w sobie

(pamiętasz

jak wyssałaś ze mnie imię

i nadałaś tytuł

Książe Nocy)

jak można było

lubić cudze śmierci

i czekać

na miejsce należne sobie

aby upewnić się w nieszczęściu


z dala

od zgiełku miasta

dotykam ręką pnia czereśni

świadomy że

tysiąc słów nie zastąpi obrazu

tak jak tysiąc obrazów

nie wyjaśni znaczenia naszych snów





  Spis treści zbioru
Komentarze (4)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Życie - owo migotanie przedsionków - a już dobre spełnione życie zwłaszcza - wszędzie - w miastach czy nie-miastach - jest naszą wąską na dwie stopy ścieżką - trafionych lub nie - wyborów. Po latach wielu zwykle już to wiemy: malutki jeden nie ten, nie w tę stronę i nie taki krok - i bywaj, Fela.

Takie to dziwowisko
avatar
Pięknie... Oceny takie a nie inne w pełni zasłuzone.
avatar
Za Emilią i jak w ocenach:)
avatar
Dziękuję za komentarze.
© 2010-2016 by Creative Media
×