Przejdź do komentarzyBalety testamentowe
Tekst 94 z 106 ze zbioru: Nieco z uśmiechem
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2022-01-01
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń734

Pijmy szampana

Chodźmy się bawić

Bo nasze dzieci

Chcą nas ograbić


Przyjdą przypadkiem

I będą dłubać

Niby prosić

Pół żartem skubać


A my dajemy

Za miast wyjechać

Gdzieś na Bahamy

I żyć jak trzeba


Pijmy szampana

Za to co mamy

Bo dzieciom swoim

Nic już nie damy


Szampan wieczorem

A z rana kawa

Póki wątroba

Szaleć pozwala


Więc pijmy wino

Jak szwoleżerowie

Bo już nie długo

Spotkamy w grobie


Pijmy szampana

Chodźmy się bawić

Bo nasze dzieci

Chcą nas ograbić



  Spis treści zbioru
Komentarze (6)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Znakomite!
avatar
Dzieci, które grabią rodziców, od kogoś się tego grabienia musiały nauczyć -

i z całą pewnością nie uczono ich tego ni w szkole, ni w kościele.

Pytanie, kogo o to winić, pozostawmy domyślności Czytelnika.

.............................

Ps

ZAMIAST i NIEDŁUGO zawsze piszemy razem
avatar
Dobry przykład piosenki biesiadnej: jest wino (szampan), są kobiety (córki) - i jest refren
avatar
Lepiej pić i żałować, niż żałować, że się nie piło!
avatar
Pijmy szampana -
Napój Szatana -
Pijmy od rana!
Przepijmy oszczędności,
Nim w grób złożymy kości!
avatar
Testamentowe me balety:
Me-tatki zwroty, piruety,
Mój synku, to, niestety,
Odwieczne są kotlety
Na co dzień i od święta -
To sobie zapamiętaj.
© 2010-2016 by Creative Media
×