Text 54 of 61 from volume: Antidotum
| Author | |
| Genre | humor / grotesque |
| Form | epigram / limerick |
| Date added | 2015-11-19 |
| Linguistic correctness | |
| Text quality | |
| Views | 1807 |

Czarnoskórego z Nowego Jorku,
co to od dawna nosi wiatr w worku,
poznała pewna Ursula
i mówi, gdy się przytula:
Dmuchaj spokojnie, nie stój jak w korku.
Zbigniew Jaszczyk






ratings: perfect / excellent
Bardziej mi pasuje "wiatr nosi" od "nosi wiatr".
Spokojne dmuchanie jest zbyt delikatne - a może tak "odważnie" albo "konkretnie"?
ratings: perfect / excellent
PS.Tak jak gorzki - nasunęło mi się zamienić "spokojnie" na "odważnie" lub "że wreszcie".
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent
Już od wtorku!
Ile worków
W Nowym Jorku
Wam brakuje,
Mój Victor`ku?