Text 69 of 78 from volume: życiobranie
| Author | |
| Genre | poetry |
| Form | blank verse |
| Date added | 2016-02-06 |
| Linguistic correctness | |
| Text quality | |
| Views | 1983 |

brzękiem szkieł ogarniam
jak objęciami snopy
salę wielką i gwarną sytą
kolorem wina
wbijam spojrzenia w firanę
zadymionych rozmów
choc nie wolno dzis palić
i cała bohema mieścić
się musi w niuansach
tylko wino zostało szalone
i nieokiełznanane
jak po płomieniach świec
palcami wydobywam dźwieki
z minut i wlewam światło w stoły
choć to tylko przestrzeń
w butelce






ratings: perfect / excellent
Wiersz porywający jak walc Ravela:)))
Bardzo serdecznie, Poeto miły memu sercu :)))
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent