Go to commentsAfrodyta i Eros na wesoło
Text 255 of 255 from volume: Zlepek klepek
Author
Genrehumor / grotesque
Formepigram / limerick
Date added2016-02-21
Linguistic correctness
Text quality
Views2449

Afrodyty piękne ciało 

kiedyś mocno namieszało. 

Choć kowala była żoną 

Ares klepał też jej łono. 

Miłość to nie była wielka 

lecz poczęli kurdupelka. 

Fruwał potem nad lasami 

w pary łączył był strzałami. 

Kogo trafił miał frasunek 

ale trwał wciąż nasz gatunek. 

Dzisiaj jednak łuk i strzała 

znowu nam by się przydała. 

Lepszy Eros w czas kryzysu 

niż te pięćset co od PiSu.

  Contents of volume
Comments (9)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Święte słowa.
avatar
To jest prawda, to jest fakt.
avatar
Dobre , dobre:) Pozdrawiam :)
avatar
Choć mnie mija kryzys starczy,
to trójeczka mi wystarczy.
avatar
Nie wiem, czy taki "kurdupelek"? Zob. Apulejusz: "Eros i Psyche" ;)
Nie zawsze bowiem ten Eros / Amor bywał dzieciątkiem :p
avatar
Nie wiem,czy to jest optymistyczny tekst,może byłby taki,gdyby nie fakt,że wkrada się PiS.
avatar
Pomnażanie dóbr jest niczym przy nas rozmnażaniu :)
avatar
Ares klepał łono
- sąsiad widział ponoć -
chyba w nieskończoność??
avatar
Miłość to nie była wielka,
Choć poczęli kurdupelka,
Co nie chodził w szelkach,
Za to latał pod sufitem,
Pogwizdując sobie przy tem.
© 2010-2016 by Creative Media