Text 255 of 255 from volume: Zlepek klepek
| Author | |
| Genre | humor / grotesque |
| Form | epigram / limerick |
| Date added | 2016-02-21 |
| Linguistic correctness | |
| Text quality | |
| Views | 2833 |

Afrodyty piękne ciało
kiedyś mocno namieszało.
Choć kowala była żoną
Ares klepał też jej łono.
Miłość to nie była wielka
lecz poczęli kurdupelka.
Fruwał potem nad lasami
w pary łączył był strzałami.
Kogo trafił miał frasunek
ale trwał wciąż nasz gatunek.
Dzisiaj jednak łuk i strzała
znowu nam by się przydała.
Lepszy Eros w czas kryzysu
niż te pięćset co od PiSu.






ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent
to trójeczka mi wystarczy.
Nie zawsze bowiem ten Eros / Amor bywał dzieciątkiem :p
ratings: perfect / excellent
- sąsiad widział ponoć -
chyba w nieskończoność??
Choć poczęli kurdupelka,
Co nie chodził w szelkach,
Za to latał pod sufitem,
Pogwizdując sobie przy tem.