Go to commentsBronikowski
Text 11 of 21 from volume: Jack Wolf z życia treści
Author
Genrecommon life
Formprose
Date added2016-03-04
Linguistic correctness
Text quality
Views1807

Jacek Bronikowski herbu własnego przegladał się w zwierciadle. Dotykał czoła, głaskał brwi, przesunął czule opuszkami po złamanym, krzywo zrośniętym nosie. zwilżył językiem usta, poprawił osełedec.

Potem przechadzał sie po komnacie i ogladał obrazy, dawne bronie, zbroje dziadka spod Kircholmu. Była tez ułamana tarcza stryja spod Grunwaldu, a także zdobyczna bandera krzyżacka, której Bronikowscy nigdy nie oddali. Czerwony łeb tura w białym tle. Kiedy już Bronikowski nasycił sie pieknem, wspomnieniami, sobą, wszystkim tym cudnym,paradnym, godnym jego, to podszedł do okna.

A tam stała córka pana Hrebeckiego. Stac musiała, bo przywiązano ja do pala. Z zawiązanymi oczami. Tak to sobie Jacek Bronikowski wydumał- porwać, przywiązać, pokazac że ze mną żartów nie ma. Hieronim Hrebecki kupił szlachectwo, dziad, pludrak, łajza! I jeszcze śmiał upominac się do niego o wyimaginowane spłaty długów.Łajza i pludrak jeden!

– Odwiązac i przyprowadzić!- Bronikowski otworzył okno, wychylił się, krzyknał- Tylko łapy przy sobie!

Kiedy ludzie przyprowadzili przed niego Barbarę Hrebecką, zapłakaną, posiniaczoną,zrozpaczoną i wystraszoną, Jacek Bronikowski wyjał ze szkatuły spory mieszek.

– Masz, zawieziesz ojcu, wyliczone do grosza. Ja mam honor, ale on mnie zniesławił po urzedach. Dlatego przy palu u mnie stałaś. Jedź z Bogiem…Moi ludzie odprowadzą cię do granicy włości.

Rozpłakała się. Zabrali ją, wyszli. A Jacek Bronikowski pomyslał, że honor jest tylko jeden. Dlatego policzył się z procentami.

  Contents of volume
Comments (8)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
..........
avatar
Poprawność językowa? Pewne usterki ;)

Treść: doskonała :-)

Serdecznie :)))
avatar
Że też mnie zawsze niesie pisać tekst bez poprawek, w biegu, nad kawą, bo autobus za 15 minut.....
avatar
Ciekawy i bardzo sprawnie napisany tekst. Trochę błędów, ale w większości są to błędy o charakterze technicznym. Brakuje bowiem 10 znaków diakrytycznych oraz jest pię potknięć ze spacją. Natomiast tylko jeden błąd o innym charakterze, czyli brak przecinka przed: że.
avatar
W słowie "pięć" zgubiłem "ć". Dziwi mnie więc tak mocne obniżenie ocen za poprawność językową. Ale to już sprawa sumienia i odpowiedzialności komentatora.
avatar
Bardzo dobry,rzecz jasna moim skromnym zdanie tekst.Nie wiem czy piszesz książkę,ale zaciekawiła mnie treść,dlatego przeczytam jej dalszy ciąg,jeśli tu wkleisz.
avatar
Jacek Bronikowski herbu własnego wiele jeszcze przeżyje,zobaczy,zabije,wypije i wywalczy. Wiele tez przemysli. Lub bedzie miał sobie za złe,że nie przemyslał.
avatar
Niemal w jak "Liber Chamorum" W. Nekandy-Trepki, autora antyherbarza.

Oj pokręciło, szlachetkę-gołodupca, pokręciło :p Kilka wieków później jego pro-pro-propotomek ożenił się z Żydówką i pojechał sobie do "Sraela" :-D :-D :-D

Serdecznie, Autorze, pisz! W razie czego - non profit wyprostuję - co trzeba :-D
© 2010-2016 by Creative Media