Te parę wersów odbieram jako przemyślaną rozprawę z zaprzeczeniem obiegowego stwierdzenia - Milczenie jest złotem, które autorka obala, aby dojść do słusznej puenty sprzecznej z przyjętą, obiegową "prawdą"
Urzekła mnie zwięzłość formy i mądrość oraz trafność przekazu.

Mowa jest srebrem,jako żywa z prostotą wyraża to,co czujemy,czasem to milczenie wyraża uczucia poprzez doznania cielesne,czasem,kiedy nie piszemy wierszy.

Milczenie jest przeciwko prawdzie - uznanie za wiersz .