Limeryk świetnie wkomponował się treść tekstów sąsiednich, gdyż:
Niektórym na wyżycie
wystarczy tylko wycie.
Adelo wybacz, ale uczynię drobny formalny zarzut. Wersy trzeci i czwarty powinny mieć takie same liczby. U Ciebie trzeci ma ich pięć, a czwarty sześć. Wystarczy na początku wersu trzeciego dopisać "wciąż" i wszystko będzie w porządku. I za ten drobiazg minimalna obniżka oceny.

Po poprawce, na duży plus!

Trafna uwaga Janko, dlatego dodaję jedną gwiazdkę dla niego.

Limeryk jest oczywiście dośc uniwersalny, aczkolwiek skojarzył mi się z pewnym "poetą". Patrząc na jakiegoś rodzaju utożsamienie się podmiotu lirycznego jego ostatnich (u)tworów z Ozyrysem, rzeczywiście, podobnie jak w limeryku, zaliczać już nie może, gdyż jak powszechnie wiadomo z ciała Ozyrysa udało się pozbierać wszystko prócz pewnej istotnej jego części i biedna Izyda musiała dorobić ją sztuczną (cóż, nawet bogowie czasem musieli korzystać z zabawek erotycznych). Ale to taka mała dygresja. ;)
Wracając do Twojego limeryku, jest oczywiście bardzo udany, a po uwzględnieniu uwag Janko, będzie już całkowicie zgodny z wymaganiami formalnymi gatunku. Oby tak dalej. ;) Pozdrawiam serdecznie.

Dzieci...
Bawcie się dobrze. Dziwi mnie tylko obojętność admina tego portalu.
Dobijacie go.
Żegnam.

Za poprzednikami - Janko i Adk.

dobre :) pozdrawiam