Nie mogę skojarzyć tego chłopka z Suraża, który w Karwi stawiał zamek, a skończył w błotnistej Narwi?

To taka hipotetyczna postać, ale przecież wielu chłopków roztropków nieustannie tapla się w bagnie. Popatrz chociażby na ten portal.

Też chciałam zapytać,ale już wiem,że bagno jest jak bagno.

Najpotężniejszy w Europie XVII wieku zamek Krzyżtopór (patrz woj. świętokrzyskie) zniszczono sto lat później, i dzisiaj to już jest jedynie gruzowisko ruin.

Po co budować piramidy, skoro prędzej czy później obrócą się w pył?

Może o wiele mądrzej byłoby za tę gigantyczną kasę i nieludzki wysiłek zainwestować w naród i w Matkę Naturę??

W bagnistej Narwi skończył dzieło.
Pytanie:

PO CO DZIEŁO SIĘ ZACZĘŁO??