Go to commentsbiegną do kościołów
Text 69 of 203 from volume: poezja
Author
Genrepoetry
Formpoem / poetic tale
Date added2017-06-18
Linguistic correctness
Text quality
Views1706

*****

biegną do kościołów

fałszywi paralitycy

udający hemoroidy i epilepsję

naklejają na serca plastry

i wkładają bandaże koloru krwi

wywracają oczami

mają światłowstręt

rzucają się do ucieczki po otwarciu drzwi

kiedy rozświetla się blask nadziei

ze strachu przed uzdrowieniem

i utratą źródła cierpienia

fałszywi wyznawcy życia i śmierci


Ela Walczak tomik `Tak ma na imię miłość`

  Contents of volume
Comments (16)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Doceniam Pani pióro, choć chyba jeszcze nie komentowałem, ale to tylko dlatego, że ja się generalnie poruszam w innym wymiarze twórczym. Tutaj jednak dotknęła Pani do żywego tego wymiaru. Bandaże, aż po kres. Gratuluję.
avatar
Jest coś w tejże znakomitości-tej poetki dusza,ale każdy wąż ma okulary,i widzi,że bez błędu nie ma ciała,dlatego biegną do kościołów -różni ludzie.
Czytane z duszą.
avatar
Dodam jeszcze,ze jest tu niezwykłe przesłanie dotyczące światła-prawdy w każdym człowieku,i każdy nie moze się obawiać światła,ale ciemnosci.
avatar
Albo mają NÓŻ na hemoroidy-lekarze,albo mają nóż ci którzy mówią prawdę-cchcący odciąc dopływ kłamstw.
avatar
Aby dokonywać ocen w tak skomplikowanych sprawach, trzeba mieć wiele odwagi i liczyć się także z tym, że tekst może dotknąć także tych naprawde niewinnych
avatar
Niewinni to czytają książeczkę do nabożeństwa. Najmądrzejsi z nich czasem Pismo. Niewinny nie szuka satanizmu w sieci, nie podąża za złem i zepsuciem. Zresztą jak mawiał Ojciec święty Grzegorz I - "nieuctwo jest matką pobożności".
Dlatego ja myślę, że nie ma co łez wylewać nad niewinnymi. Oni mają własne problemy i wiersze.
avatar
Rzecz jasna,ze można dotknąć,ale tym dobrym nożem-laserem,ponieważ zauważ oni są już dotknięci a200640.
avatar
A poza tym fałszywi paralitycy nie są paralitykami,więc po co ten fałsz/
avatar
Wiersz z rodzaju -
coś komuś się wydaje
i zaczyna oceniać
z perspektywy swego
małego fotela

Żeby oceniać wiarę i postawę ludzi trzeba mieć sporą wiedzę i to w paru poważnych dziedzinach.
avatar
To nie jest dobry wiersz. Przede wszystkim jak można "udawać hemoroidy"? I w ogóle o co w tym tekście naprawdę chodzi? O symulantów, histeryków? I czego w ogóle ten tekst dotyczy? Bo według mnie jest to wyłącznie nieudolna satyra na kogoś oraz coś.
Oczywiście Legion(ek) cały "happy". Byłabym nawet zdziwiona, gdyby się stało odwrotnie :p
avatar
A w ogole, to wiersz napisany pod pokrzywiona psychicznie publiczke ateistow
avatar
Każdy wierzący w Jezusa Chrystusa potrafi ocenić samego siebie. Wystarczy przeczytać ewangelię. Wystarczy chodzić co niedziela do kościoła, gdzie ksiądz z uporem maniaka, a skutkiem Syzyfa, czyta fragmenty pańskiego słowa.
Po co jakiś rachunek sumienia, skoro każdy może się przejrzeć jak w zwierciadle?
avatar
Ależ ateiści tak samo jak wyznawcy, potrzebują pokarmu. Inaczej ich niewiara może ulec zachwianiu. Stan umysłu może się zmieniać pod wpływem każdej propagandy, dlatego należy przyjąć za naturalną skłonność ateizmu do dyskredytowania teizmu i na odwrót. Dla uproszczenia możemy to określić walką Boga z Szatanem. Oczywiście walczą za nich owce. Białe z czarnymi.
avatar
Rączki pobożnie złożone,
A że mąż zabił żonę,
Pani zabiła pana,
Dzieci bite jak rok długi,
Wszyscy mają długi -
Od samego rana
Rzecz wciąż nagłaśniana.
avatar
Mimo to "fszyscy" biegną do kościołów, bo tak ma na imię ich miłość.


(patrz tekst i tytuły)

Ludzie tylko tak kochają i tak pod niebem latają, jakie, jak pisze Gruszka, komory i przedsionki mają
avatar
Bieganie do kościołów dla wielu naszych rodaków jest jedyną przez nich uprawianą dyscypliną sportu.
© 2010-2016 by Creative Media