Text 46 of 55 from volume: To i owo z duszy utkane....
| Author | |
| Genre | poetry |
| Form | blank verse |
| Date added | 2017-09-22 |
| Linguistic correctness | |
| Text quality | |
| Views | 1873 |

Biorę w dłonie
echo wczorajszego poranka
był tak ciepły i słoneczny...
przytulam minione noce
duszne i parne
żegnam je odpływają niespiesznie
zabierając z sobą
wszędobylski zapach maciejki ziół
I skoszonej łąki
jesień nadpływa senna i mglista
trąci chłodem wilgocią
przynosi kosze grzybów
korale z jarzębiny
szepczące liście
jutro napalę w kominku
skosztuję gorącej czekolady
i zachłysnę się chwilą
niech trwa






ratings: perfect / very good