Text 47 of 74 from volume: Szczęście
| Author | |
| Genre | poetry |
| Form | blank verse |
| Date added | 2017-10-26 |
| Linguistic correctness | |
| Text quality | |
| Views | 1855 |

moje myśli
jak ptaki na uwięzi
głowa jak kula u nogi
a jeszcze coś w piersi mrowi
oj mrowi i targa
coś rozdziera
wczuraj wieczorem mijałem
to miejce
jak cichy przechodzień
przeminąłem gdzieś za rogiem
ono imię ma
jak zachodu blaski






ratings: perfect / excellent
Tym, że zawsze polśniewają w niej Zachodu blaski.
/bo przecież nie Wschodu/
Poczytajmy sobie np. Czesława Miłosza i jego teksty napisane na dobrowolnym kalifornijskim wygnaniu, wiecznego tułacza Conrada Korzeniowskiego, wiersze noblisty Josipa Brodskiego albo np. amerykańską prozę Sołżenicyna.
Źle ci tutaj, u siebie w domu, w swojej Ojczyźnie? To pomyśl, co czują ci, co tego domu wcale nie mają