Go to commentsO Irenie z Koziej Wólki
Text 17 of 39 from volume: potpourri
Author
Genrehumor / grotesque
Formepigram / limerick
Date added2018-03-05
Linguistic correctness
Text quality
Views1491

O Irenie z Koziej Wólki


Rozwódka Irena z Koziej Wólki

nie chciała łykać minipigułki.

Medyk z klauzulą sumienia

rzekł jej - `Nie pękaj Irena

- pięćset, trzy moje i urlop do spółki`!



  Contents of volume
Comments (5)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Hmmm, musbronie:) Te kulki to fajny rym do Wólki, i można byłoby pokusić się o inną wersję zdarzeń, ale mnie ujął wspólny budżet rozwódki i medyka, co to sam miał już troje dzieci...
avatar
...a mnie to utwierdza, że moralność to szata a golizna swoje..
avatar
Zrozumiałam jak musbron: pięćset do podziału, tylko czemu medyk miałby dostać aż trzy setki?
avatar
Ale fajnie brzmi! "Nie pękaj, Irena".
avatar
Pomysł ciekawy, ale od strony technicznej coś poszło nie tak. Niestety, nie zrozumiałem puenty.
© 2010-2016 by Creative Media