Go to commentsM. J. Lermontow - Tambowska heroini /XXVI
Text 59 of 253 from volume: Tłumaczenia na nasze
Author
Genrepoetry
Formpoem / poetic tale
Date added2018-04-19
Linguistic correctness
- no ratings -
Text quality
- no ratings -
Views1693

XXVI


A Chronos mknął nieubłaganie.

* Już czas na jakieś rozwiązanie! -

Tak wciąż powtarzał Garin. -

Wzdychają milcząc tylko niemi!

A ja nie głuchy pień - ja ułan wiarus!*

Wtem w swych ukłonach aż do ziemi

Czyjś lokaj wchodzi w z lśnień liberii:

- Wójt gminy kazał oddać cześć - i...

Sam nie odwiedza, tak zajęty...

Prosi na żony urodziny pięknej,

Wieczorkiem zaś na z tańcem pieśni.

Tu wręczył mu karnecik.

Wdział rotmistrz frak i tuż po trzeciej

Już był poleciał.


  Contents of volume
Comments (0)
ratings: linguistic correctness / text quality
no comments yet
© 2010-2016 by Creative Media