Text 175 of 255 from volume: A kiedy mi życie dopiecze
| Author | |
| Genre | poetry |
| Form | poem / poetic tale |
| Date added | 2010-11-30 |
| Linguistic correctness | |
| Text quality | |
| Views | 5255 |

ŚWIĄTECZNE PREZENTY
A któż to po nocy, głośno prycha i sapie ?
W czapeczce z pomponem w kraciastych porteczkach
Znika w puchu srebrzystym, do góry się drapie
Prezenty Dzieciątku wiezie na sneczkach
Dwa woreczki radości, smutków dwa węzełki
Wymiecione z kącików drobnego serduszka
Słonych łez bukłaczek, słodkich dwa kubełki
Samych dobrych uczynków ogromniasta puszka
Toż to skrzacik pulchniutki z baśniowej krainy
Buzia mocno czerwona, ale uśmiechnięta
Przysiadł chwilkę odpocząć w objęciach leszczyny
Utrudzony serdecznie, jak co roku w święta
Gdzie są nasze walizy trosk, gdzie życzeń paki ?
Upychane wstydliwie przed ciekawskich wzrokiem
Gdzie skrzypiące wozy, trąbiące blaszaki ?
W drodze do stajenki, zgodnie krok za krokiem






ratings: perfect / excellent