Go to commentsNigdy bym nie pomyślał
Text 60 of 211 from volume: Prowadzeni przez gwiazdę nieba
Author
Genrepoetry
Formblank verse
Date added2018-09-24
Linguistic correctness
- no ratings -
Text quality
- no ratings -
Views1648

Nigdy bym nie pomyślał


Nigdy bym nie pomyślał

Że tyle cywilizacji legło w nicości

I dziś wznosi się zamki i bunkry

Dając eksmisję miłości

I stąd i z owąd widzę ludzi

Jak arsenał wytapiają w diabelski ostrokół

A echo prób atomowych niesie się z pragnieniem

Obrócenia cywilizacji w popiół


Nigdy bym nie pomyślał

Że tyle wojen tyle gorzkiej prawdy

Nie wydobyło na wierzch fundamentu

Na którym powstaną trwałe osady

W biegu przez dnie i noce

Wrogowie w ciemności kryją dłonie

Czy znów będą potrzebne wybuchy piorunów

Aby w świetle wyjść na pokojowe błonie


  Contents of volume
Comments (1)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Dobry tytuł.

Brak pomyślunku
Wiedzie na manowce
I pasterzy, i ich owce.
© 2010-2016 by Creative Media