Text 124 of 114 from volume: dziwowisko
| Author | |
| Genre | poetry |
| Form | blank verse |
| Date added | 2018-11-14 |
| Linguistic correctness | - no ratings - |
| Text quality | - no ratings - |
| Views | 1626 |

wylewam się z twoich oczu
prosto do poduszki
tam gdzie Orfeusz
na usługach Tartaru
pisze scenariusze
do naszych snów
nocą
dryfuję
po morzach północy
na skrawku prześcieradła
a ty
ty wymykasz się
przez dziurkę od klucza
już nie pamiętam
kiedy to
przeszliśmy
na czas zimowy
po drodze do światła
dumę zostawiłem na chodniku
prosząc o wizę
do wyimaginowanego nieba





