Go to commentsOgrody pełne podszeptu
Text 31 of 32 from volume: na dnie klepsydry
Author
Genrepoetry
Formblank verse
Date added2018-11-15
Linguistic correctness
Text quality
Views1096




cisza nie potrafi poruszać się  

w zamkniętym świecie,  

jest mniej ważna od zdechłego psa. 


stoję a może siedzę nieruchomo, 

sama nie wiem, gdzie  

zaczyna się, a gdzie kończy granica 

w której egzystencję możemy porównać  


do zmartwychwstania. tulę dym z papierosa  

a przynajmniej tak mi się wydaje, 

gdy maluję w myślach serduszka  

wypełnione zatrutym powietrzem.  


strzepuję popiół z ostatniego peta, 

i cofam wskazówki zegara  


parzą palce.


  Contents of volume
Comments (2)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Piękny, głęboki wiersz, Ewa...
avatar
Tak właśnie wygląda synonim samotności. Gratulacje
© 2010-2016 by Creative Media